O stworzonych zarysach tego programu mówili na zorganizowanej w środę w Nysie konferencji prasowej wiceburmistrz miasta Marek Rymarz i przewodniczący tamtejszej Rady Miejskiej Paweł Nakonieczny.

Rymarz tłumaczył, że gmina na potrzeby pilotażu na początek przeznacza 4 hektary gruntów we wskazanej już lokalizacji. Docelowo ma tam zostać wydzielonych trzydzieści 7-8-arowych działek. Według zaproponowanych obecnie przez gminę reguł, które będą konsultowane do końca maja, o działki na preferencyjnych warunkach mogłyby się starać osoby poniżej 40. roku życia. Program ten ma być skierowany do małżeństw. „W dniu przystąpienia do programu co najmniej jeden ze współmałżonków musi być w wieku poniżej 40 lat” – wyjaśniał Rymarz.

Osoby ubiegające się o tanią działkę nie będą mogły mieć tytułu prawnego do nieruchomości wskazanej pod zabudowę na terenie gminy i nie będą mogły być właścicielami bądź współwłaścicielami domu jednorodzinnego. „Dopuszczamy natomiast możliwość, by miały one mieszkania, chciały je sprzedać i wybudować dom, by poprawić warunki życia rodziny” – wyjaśnił wiceburmistrz.

Uczestnicy pilotażu nie będą też mogli mieć jakichkolwiek zaległości w opłatach wobec gminy i jednostek jej podległych.

Rymarz tłumaczył, że w ramach pilotażu gmina chce na początek oddawać oferowane działki w użytkowanie wieczyste. Chętni, spełniający warunki, będą przystępować do przetargu ograniczonego i licytować. Wartość wyjściowa działki ma być określona przez rzeczoznawcę. Po takiej licytacji trzeba będzie wpłacić 15 proc. kwoty, jaka zostanie wylicytowana. „Będzie to też pierwsza kwota, jaka musi zostać wpłacona na konto gminy, by uzyskać prawo użytkowania terenu. Przez kolejne lata użytkowania będzie zaś naliczana opłata w wysokości jednego procenta wartości tej działki” – mówił wiceburmistrz.

Wśród warunków gminy będzie też to, że biorący udział w pilotażu będą musieli w czasie 18 miesięcy od daty podpisania aktu notarialnego rozpocząć budowę domu, a w okresie 36 miesięcy od daty podpisania aktu notarialnego gmina będzie od nich oczekiwać pozwolenia na użytkowanie nieruchomości albo potwierdzenia zakończenia budowy. Przedstawiciele władz Nysy tłumaczyli, że chcą w ten sposób uniknąć sytuacji, że ktoś weźmie ziemię w użytkowanie i przez lata nic na niej nie zrobi.

Potem, w ciągu 5 lat od zakończenia budowy domu, ma istnieć możliwość wykupienia prawa własności nieruchomości działki z dużą bonifikatą. „Ta bonifikata będzie przysługiwała tylko osobom, którym dana działka została oddana w użytkowanie.
Przewidywana wysokość bonifikaty to 99 proc.” - podał Rymarz.

Dowiedz się więcej z książki
Prawo budowlane. Komentarz
  • rzetelna i aktualna wiedza
  • darmowa wysyłka od 50 zł

 

W przypadku skorzystania z takich preferencji i ewentualnej odsprzedaży działki i nieruchomości komuś innemu, gmina przez 10 lat będzie wymagać zwrotu tej bonifikaty.

Docelowe założenia programu mają być gotowe w czerwcu. Rymarz zaznaczył, że pilotaż ma odpowiedzieć na pytanie, jakie jest zapotrzebowanie na takie działki. Zapowiedział, że jeśli zainteresowanie będzie duże, to gmina rozszerzy program o kolejne tereny.

Nakonieczny podkreślił, że prezentowany program to kolejny element zachęty dla osób młodych do pozostania w Nysie lub przyjazdu do Nysy i zakładania w tym mieście rodzin.

W ramach realizowanego nyskiego pakietu prorodzinnego wprowadzono już np. wypłacany obecnie przez gminę bon wychowawczy - świadczenie gminne podobne do rządowego, wypłacanego w ramach programu 500 plus. W ramach bonu nyskiego mieszkańcom Nysy, spełniającym kilka warunków (m.in. dotyczących niezalegania z opłatami na rzecz gminy np. z tytułu podatków, czynszu czy opłat śmieciowych), wypłacane jest 500 zł na drugie i każde kolejne dziecko.

Rymarz dodał m.in., że w ramach nyskiego pakietu prorodzinnego gmina tworzy też warunki, które mają sprzyjać powstawaniu nowych miejsc pracy. Np. zakupiła tereny byłej fabryki samochodów osobowych, gdzie będzie tworzona strefa aktywności gospodarczej.(PAP)