NIK sprawdziła również, na ile zostały osiągnięte cele dokonanej w czerwcu 2015 r. nowelizacji Prawa budowlanego - w zakresie możliwości jedynie zgłoszenia rozpoczęcia budowy, bez konieczności uzyskiwania pozwolenia na budowę lub przebudowę wolnostojącego domu jednorodzinnego.
Przyczyną długotrwałości procedur jest brak mpzp dla części terenów przeznaczonych pod inwestycje, co wymusza przed wydaniem decyzji o pozwoleniu na budowę, uzyskanie decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu (wzizt). Proces wydawania wzizt wydłuża także możliwość zaskarżenia przez inwestora uzgodnień dokonanych w toku postępowań, oraz składania odwołań. Na długotrwałość postępowań ma wpływ również nieuzasadniona zwłoka w podejmowaniu czynności przez urzędników.
Decyzje wzizt wydaje się z naruszeniem terminów określonych w k.p.a., tj. po upływie 2 miesięcy. Stwierdzono także inne błędy w stosowanych procedurach: nadawanie biegu postępowaniu administracyjnemu pomimo niekompletności złożonych wniosków, brak dokumentowania czynności podejmowanych przez organ w toku postępowania.
Z kolei do najczęściej stwierdzonych nieprawidłowości w postępowaniach o pozwoleniu na budowę należy: brak dokumentowania podejmowanych czynności, brak określenia w decyzji specjalności inspektora nadzoru inwestorskiego, zatwierdzenie w decyzjach projektów architektoniczno-budowlanych zawierających niewłaściwie ponumerowane strony, niezapewnienie stronom czynnego udziału w postępowaniu, określenie danych ewidencyjnych nieruchomości niezgodnie z decyzjami o wzizt, a także brak ustanowienia w decyzji inspektora nadzoru inwestorskiego.
NIK sprawdziła również, na ile zostały osiągnięte cele dokonanej w czerwcu 2015 roku nowelizacji Prawa budowlanego, której celem było uproszczenie i skrócenie procesu budowlanego. NIK stwierdziła, że liczba wniosków o pozwolenie na budowę w drugiej połowie 2015 r., w stosunku do drugiej połowy 2014 r., zmalała jedynie o 13%. Inwestorzy zamiast zgłoszenia wybierali procedurę uzyskania pozwolenia na budowę ze względu na fakt, że część pozwoleń na budowę, zwłaszcza dotyczących mniej skomplikowanych inwestycji, wydawana jest w terminie krótszym niż termin złożenia sprzeciwu do przedstawionego przez inwestora zgłoszenia.
Inwestorzy decydują się na pozwolenie na budowę w miejsce zgłoszenia również ze względu na planowane uzyskanie kredytu bankowego. Banki wolą bowiem otrzymać decyzję o pozwoleniu na budowę, niż zaświadczenie o niewniesieniu sprzeciwu. Ponadto większość inwestorów składa do organu szablonowe projekty przygotowane przez projektanta, a następnie w czasie procesu inwestycyjnego zmienia koncepcję.
W przypadku pozwolenia na budowę inwestor do wniosku o zmianę decyzji załącza projekt „zamienny”, obejmujący tylko zakres wnioskowanej zmiany. W przypadku zgłoszenia ma zastosowanie art. 36a ust. 1a pr. bud., który stanowi, że istotne odstąpienie od projektu budowlanego złożonego wraz ze zgłoszeniem budowy lub przebudowy, wobec którego właściwy organ nie wniósł sprzeciwu, jest dopuszczalne jedynie po uzyskaniu decyzji o pozwoleniu na budowę dotyczącej całego zamierzenia budowlanego.
NIK sformułowała pod adresem Ministra Infrastruktury i Budownictwa wnioski o podjęcie prac legislacyjnych celem wprowadzenia obowiązku uchwalania przez gminy planów miejscowych dla terenów przewidzianych w studiach uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gmin pod zabudowę oraz rozstrzygania w jednej decyzji administracyjnej o wszystkich istotnych dla danej inwestycji sprawach.
Źródło: NIK, stan z dnia 24 sierpnia 2016 r.