Analiza wyników finansowych największych firm budowlanych w Europie pokazuje, że w czołówce tej branży znajdują się firmy francuskie, niemieckie i szwedzkie. W raporcie firmy Deloitte znalazły się także polskie firmy, POLIMEX–MOSTOSTAL SA zajął 75 miejsce, a Budimex SA 82.

Raport „Europejskie Potęgi Budowlane 2008” opracowany przez Deloitte przedstawia roczny ranking stu największych firm budowlanych uszeregowanych według przychodów i umożliwia analizę coraz trudniejszego rynku usług budowlanych. Choć w pierwszej dziesiątce znalazła się tylko jedna firma brytyjska, kraj ten nadal dominuje w rankingu - to z niego pochodzi 28 firm z czołowej setki (w roku 2007 znalazły się w niej 33 firmy). W roku 2007 w brytyjskim sektorze budowlanym działało ponad 250.000 firm, które generowały 6,64% PKB.

Obecne spowolnienie wzrostu gospodarczego wpływa na spadek dynamiki rynku budowlanego, który rozpoczął się już w 2007 roku. Firmy działające w sektorze budownictwa mieszkaniowego zazwyczaj jako pierwsze odczuwają skutki kryzysu. Obecna sytuacja potwierdza tę regułę. Jednocześnie najnowsze dane finansowe 100 największych firm europejskiego sektora budowlanego wskazują na nieznaczny wzrost przychodów sektora przy spadających marżach.

„Jeśli chodzi o polski rynek, spowolnienie nie powinno dotknąć sektora budowlanego tak mocno, jak to już miało miejsce w przeszłości. Wynika to z dużego zapotrzebowania na usługi budowlane związane z rozbudową infrastruktury w Polsce, w tym przede wszystkim z planowanymi inwestycjami w rozwój infrastruktury komunikacyjnej: drogowej i kolejowej, ale również ogromnymi potrzebami w obszarze modernizacji sektora energetycznego, czy też inwestycjami związanymi z ochroną środowiska, takimi jak np. budowa oczyszczalni ścieków. Dodatkowy pozytywny wpływ, choć z reguły przeceniany, będzie miała organizacja Euro 2012”- mówi Michał Szyk, konsultant w zespole doradztwa strategicznego Deloitte, i dodaje „Tym samym należy się spodziewać, że obecne spowolnienie gospodarcze znacząco uzależni sektor budowlany od nowych projektów podejmowanych w sektorze publicznym i od wielkości nakładów na infrastrukturę, które powinny w pewnym stopniu zrównoważyć spadek tempa rozwoju rynku budownictwa kubaturowego”.

Branża budowlana będzie musiała stawić czoła kilku podstawowym rodzajom ryzyka:

(i) Możliwe zatory płatnicze związane z trudną sytuacją deweloperów, którzy stoją w obliczu znaczących ograniczeń finansowych. (ii) Możliwy dalszy spadek marż – niektóre firmy budowlane mogą za wszelką cenę dążyć do utrzymania obecnego poziomu utylizacji kadr i pokrycia kosztów stałych, tym samym mogą być gotowe do realizowania projektów budowanych na granicy opłacalności. (iii) Znacznie trudniejsza niż w poprzednich latach sytuacja jeśli chodzi o pozyskanie finansowania sprawia, że kolejny rok lub półtora będzie okresem szczególnie wymagającym dla branży budowlanej.

Podstawowe warunki powodzenia w biznesie to:

(i) Zwiększenie kontroli procesów przetargowych oraz jeszcze dokładniejsza weryfikacja zawieranych umów (ii) Redukcja kosztów stałych w celu utrzymania potencjalnie malejących marż. (iii) Coraz większego znaczenia nabierać będą wewnętrzne projekty prowadzące do redukcji kosztów, w tym m.in. koncepcja optymalizacji łańcucha dostaw firm budowlanych. (iv) Szczególna troska o przestrzeganie zasad gospodarowania kapitałem obrotowym w celu zapewnienia płynności finansowej.