Rynek wtórny to tańsze mieszkania

– MDM przeznaczono dla rynku pierwotnego na sfinansowanie zakupu nowo wybudowanych mieszkań. Może się okazać, że jeśli z powodu nowego programu dopłat część popytu zostanie przerzucona na rynek pierwotny, to zmniejszy się popyt na rynku wtórnym. A właśnie na rynku wtórnym znajdują się tańsze mieszkania – stwierdza w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Leszek A. Hardek, prezydent Polskiej Federacji Rynku Nieruchomości (PFRN).


Cała nadzieje w poprawie sytuacji gospodarczej
Z drugiej strony poprawiająca się sytuacja gospodarcza i lekki optymizm na rynku dają nadzieję na wzrost konsumpcji, w tym zwiększenie popytu na domy i mieszkania. Mogłoby to zniwelować potencjalnie negatywny wpływ dopłat do kredytów na rynek wtórny. Eksperci jednak nie spodziewają się szybkiego tempa wzrostu sprzedaży nieruchomości.

– Rynek nieruchomości, podobnie jak rynek akcji, jest rynkiem inwestycyjnym, jednak nigdy nie reaguje na zmiany sytuacji tak szybko jak giełdy papierów wartościowych. Co prawda mówi się, że jest to papierek lakmusowy każdej gospodarki narodowej, ale to rynek dość spokojny, na którym nie zachodzą gwałtowne ruchy – tłumaczy prezydent PFRN.

Więcej: Rynek wtórny z powodu programu „Mieszkanie dla młodych” może zamrzeć, biznes.newseria.pl