W poniedziałek minister zdrowia Adam Niedzielski zapowiedział podczas konferencji prasowej zmianę limitów obowiązujących w gastronomi, hotelach, w instytucjach kultury i w obiektach sportowych. Wróci limit 50 proc. zapełnienia i będzie obowiązywać od 1 do 17 grudnia. ​Zmieniony będzie limit osób na zgromadzeniach i uroczystościach, na których obecnie mogło być 150 osób - nowy limit to 100 osób.

Czytaj: Nowe limity na weselach, w kinach, kościołach i gastronomii - przepisy już opublikowane>>
 

Od 1 do 17 grudnia - zgodnie z opublikowaną w dniu 29 listopada 2021 r. w godzinach wieczornych nową wersją rozporządzenia Rady Ministrów -  obowiązywać będą następujące zasady:

  • Kościoły, lokale gastronomiczne, hotele, kina, teatry, opery, filharmonie, domy i ośrodkach kultury, koncerty, widowiska cyrkowe, baseny i aquaparki – 50 proc. obłożenia (obecnie 75 proc. obłożenia)
  • Zgromadzenia, wesela, komunie, konsolacje, spotkania, dyskoteki – max. 100 osób (obecnie 150 osób).
  • Wydarzenia sportowe (poza obiektami sportowymi) – max. 250 osób (obecnie 500 osób).
  • Siłownie, kluby i centra fitness, hazard, muzea, galerie sztuki, targi, wystawy, kongresy, konferencje, sklepy i galerie handlowe – 1 osoba na 15 m2 (obecnie 1 osoba na 10 m2)

W trakcie konferencji prasowej minister wyjaśnił również, że limity te nie obowiązują osób zaszczepionych. A odpowiadając na pytanie, jak przedsiębiorcy mają spawdzać zaszczepienie, skoro nie wprowadzono przepisów, które by ich do tego upoważniały stwierdził, że aktualnie obowiązujące przepisy rozporządzenia Rady Ministrów z 6 maja 2021 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii już teraz dają możliwość organizatorom w ramach organizowanych przez nich przedsięwzięć ustalenia wewnętrznych regulaminów dla potrzeb organizowanych przedsięwzięć.

W ocenie ministra zdrowia mogą one ustalać, że jeżeli jest jakiś limit, to ile osób wpuszczać. Jeżeli natomiast limit zostaje przekroczony, to zgoda osoby okazującej paszport (covidowy) na to, żeby wejść, jest domyślna. Jeżeli natomiast takiego paszportu nie okazuje, to po prostu nie wejdzie i tak w ocenie Ministra Zdrowia powinny być konstruowane regulaminy takich przedsięwzięć. Minister zapowiedział również zmianę w ustawie o chorobach zakaźnych, która ma umożliwić weryfikację w tym zakresie. Natomiast nie do końca wiadomo, czy chodzi o umożliwienie weryfikacji konstruowanych regulaminów przesz Sanepid, czy też o wprowadzenie podstawy prawnej, która umożliwiłaby żądanie od uczestników przedstawienia czy innej imprezy oświadczenia o zaszczepieniu albo paszportu (covidowego), gdyż takiej obecnie podstawy dla takiego żądania nie ma w przepisach prawa.

Czytaj w LEX: Maruszkin Radosław, Unijne cyfrowe zaświadczenia COVID  >

 

Regulamin spotkania? Z rozporządzenia to nie wynika

Aktualnie obowiązujących przepisów rozporządzenia Rady Ministrów z 6 maja 2021 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii nie wynika obowiązek przyjmowania takich regulaminów, a jedynie obowiązek stosowania się do obowiązujących zasad reżimu sanitarnego, co oczywiście nie wyklucza możliwości umownego dookreślenia zasad związanych z zarządzaniem różnego rodzaju przedsięwzięciami w ramach zasady swobody umów w świetle art. 353[1] Kodeksu cywilnego, zgodnie z którym strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego.

Tym samym treść regulaminów wewnętrznych opracowanych przez organizatorów przedsięwzięć nie może pozostawać w sprzeczności z treścią obowiązujących przepisów prawa, w tym zasad reżimu sanitarnego. Nie można natomiast wykluczyć ograniczania w takich regulaminach obowiązku przedstawienia przez uczestników wydarzeń oświadczeń o zaszczepieniu jedynie poprzez przedstawienie paszportu (covidowego). W takim wypadku uczestnik takiego wydarzenia już na etapie zawierania umowy będzie miał wiedzę w sprawie warunków uczestnictwa w takim wydarzeniu w sytuacji, w której zostanie wyczerpany ustawowy limit osób.

Nie ulega bowiem wątpliwości, że jeżeli kupujemy bilet do teatru albo na inne wydarzenie i nie jesteśmy w pełni zaszczepieni, to musimy liczyć się z konsekwencjami braku zaszczepienia, czyli możliwe jest, że nie zostaniemy wpuszczeni na takie wydarzenie właśnie z uwagi na to, że przekroczono dopuszczalny przepisami prawa limit osób w danym miejscu. Kwestią otwartą jest oczywiście zwrot środków za niewykorzystany bilet. Można powiedzieć, że nieznajomość prawa szkodzi (ignorantia iuris nocet).

A co z zaszczepionymi?

Z przepisów rozporządzenia Rady Ministrów z 6 maja 2021 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii wynika, że w określonych miejscach występują określone limity osób. Jednocześnie w przepisach tych wskazano, że do limitu osób nie wlicza się osób w pełni zaszczepionych. Jeżeli więc ktoś nie jest zaszczepiony i decyduje się na zakup np. biletu, to powinien liczyć się z tym, że podejmuje pewne ryzyko. Organizator nie ma bowiem podstawy prawnej do żądania składania takich oświadczeń przez osoby fizyczne, nie zezwalają na to przepisy rozporządzenia RODO oraz stanowisko Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych w tej sprawie. Zobowiązany jest on natomiast do przestrzegania określonego limitu osób.

Definicję „osoby zaszczepionej przeciwko COVID-19” zawiera rozporządzenie Rady Ministrów z 6 maja 2021 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii. Zgodnie z par. 3 ust. 2 pkt 14 rozporządzenia Rady Ministrów, pod tym pojęciem należy rozumieć  osoby, którym wystawiono zaświadczenie o wykonaniu szczepienia ochronnego przeciwko COVID-19 szczepionką dopuszczoną do obrotu w Unii Europejskiej lub znajdującą się w wykazie odpowiedników szczepionek dopuszczonych do obrotu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, prowadzonym przez Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego PZH - Państwowy Instytut Badawczy, i upłynęło co najmniej 14 dni od dnia wykonania tego szczepienia.

Przepisy rozporządzenia Rady Ministrów  wprowadziły więc generalną zasadę, że do limitu osób w reżimie sanitarnym nie wlicza się osób zaszczepionych przeciwko COVID-19. Są one jednak bardzo nieprecyzyjne w zakresie sposobu weryfikacji czy dana osoba rzeczywiście się zaszczepiła.

Czytaj w LEX: Michałowska Kinga, Różnicowanie a dyskryminacja – status prawny osób szczepionych i nieszczepionych na COVID-19 >

Można to było uregulować

Szkoda, że do dnia dzisiejszego prawodawca nie uregulował sposobu, w jaki taka weryfikacja miałaby przebiegać. Powstaje bowiem pytanie czy samo oświadczenie, że się zaszczepiło jest wystarczające, czy też należałoby przedstawić jakieś dowody na tą okoliczność. Tutaj również podejście prawodawcy zderza się z rzeczywistością. Prawodawca nie wskazał również co może być dowodem, że dana osoba się zaszczepiła, aby organizator imprezy, spotkania, czy przedsiębiorca lub organizator zobowiązany do stosowania określonego limitu mógł np. uznać, że nie jest tym limitem związany jeżeli wszyscy uczestnicy spotkania lub zebrania oświadczą, że zostali zaszczepieni czy też może żądać jedynie przedstawienia paszportu (covidowego) na okoliczność pełnego zaszczepienia. Tym samym wydaje się, że samo oświadczenie to za mało, bowiem przepis wymagają aby to były osoby zaszczepione, a nie osoby, które oświadczyły, że zostały zaszczepione, co z kolei prowadzi do wniosku, że z przepisów prawa powinna wprost wynikać możliwość żądania od osoby zamierzającej uczestniczyć w takim przedsięwzięciu przedstawienia paszportu (covidowego).

Czytaj też: Teatr musi wpuścić na spektakl, nawet gdy wymaga certyfikatu covidowego>>

Brak ustawowego uregulowania

Brak ustawowego uregulowania sposobu weryfikacji zaszczepionych dla potrzeb ustalenia dopuszczalnego limitu osób stanowi bardzo poważny problem i nie można tego pozostawiać jedynie regulacjom wewnętrznym. Problem ten dotyczy siłowni, klubów i centrów fitness, kasyn, usług hotelarskich, restauracji, działalności związanej z rozrywką i kulturą, muzeów, ośrodków kultury i świetlic, galerii sztuki, kin, obiektów sportowych, basenów i aquaparków, konferencji i kongresów, miejsc przeznaczonych do tańczenia, środków publicznego transportu, kościołów, imprez okolicznościowych, a także spotkań i zebrań na otwartym powietrzu.

Co bowiem w sytuacji, gdy liczba osób w danym miejscu wyczerpuje już limit osób, a ktoś jeszcze oświadczy, że jest zaszczepiony i nie zostanie np. obsłużony, z uwagi na brak pewności ze strony przedsiębiorcy czy rzeczywiście dana osoba została zaszczepiona np. wobec braku przedstawienia paszportu (covidowegp). Przekroczenie limitu z osobą, która nie została zaszczepiona, gdy okaże się była nawet zarażona, może w świetle aktualnie niejasnych regulacji narazić przedsiębiorcę albo organizatora na odpowiedzialność związaną z naruszeniem zasad reżimu sanitarnego. Jak bowiem miałby bowiem on wykazać, że zweryfikował czy dana osoba rzeczywiście została zaszczepiona.

Czytaj też: Pracodawcy chcą wiedzieć, czy pracownicy zaszczepieni. A projekt w szufladzie>>

Mamy więc na chwilę obecną jeden wielki chaos prawny w tym zakresie, który – jak można wnioskować po wypowiedziach Ministra Zdrowia - zdaje się nie zostanie uporządkowany z dniem 1 grudnia 2021 r. Zmiana w przepisach prawa powinna bowiem polegać na wprowadzeniu zmian w ustawie z 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, która nie tylko stworzyłaby podstawę prawną dla żądania przez organizatorów oświadczeń o pełnym zaszczepieniu od osób zamierzających uczestniczyć w danym wydarzeniu, ale również ograniczyłaby formę takiego oświadczenia jedynie do obowiązku przedstawienia ważnego paszportu (covidowego).

Autor: dr Piotr Pałka, radca prawny, wspólnik w kancelarii prawnej Derc Pałka