Stosownie do skali zmniejszenia budownictwa mieszkaniowego wystąpią trudności w funkcjonowaniu na rynku projektowym osób fizycznych, pracujących na własny rachunek. Trudno jest obecnie ocenić skalę zmniejszenia zamówień na prace projektowe. Natomiast zmniejszenie ilości zamówień prawdopodobnie będzie wpływać na zaostrzenie konkurencji, głównie przez obniżanie cen, a nieraz stosowanie także cen dumpingowych. Może to wpływać na obniżenie poziomu jakościowego opracowań projektowych - uważa Ksawery Krassowski, prezes Izby Projektowania Budowlanego.

W ocenie Izby dla funkcjonowania jednostek projektowania w dobie kryzysu istotne będą nie tylko przeciwdziałania upadłościom firm. Ważniejszym będzie zapewnienie funkcjonowania firm niezbędnych do wykonania opracowań projektowych, dla inwestycji objętych współfinansowaniem środkami unijnymi. Ważne będzie dostosowanie zdolności usługowych do potrzeb występujących w poszczególnych specjalnościach. - Ceny oferowane przez zagraniczne firmy projektowe będą znacząco wyższe – szczególnie w dalszej perspektywie, po doprowadzeniu do upadłości i wyeliminowaniu z rynku polskich firm. Obecnie występuje wiele działań i czynników, które w niedalekiej przyszłości mogą doprowadzić, do upadku dobrych polskich firm projektowych, szczególnie zajmujących się projektowaniem dróg, autostrad, kolei, przesyłowych sieci elektroenergetycznych - mówi Ksawery Krassowski.  

Do takich niekorzystnych zjawisk i działań, należy zaliczyć:

1) Mało odpowiedzialne przyjmowanie formuły realizacji inwestycji obejmującej w jednym zamówieniu „zaprojektowanie i wykonanie robót budowlanych”, która dotychczas nie jest ujęta w Kodeksie cywilnym, lecz została wprowadzona ustawą Prawo zamówień publicznych – na podstawie programu funkcjonalno-użytkowego. W zasadzie procedura ta ryzyko związane z przygotowaniem i realizacją inwestycji przenosi na wykonawcę. W następstwie tego wykonawcy podnieśli wysokość swoich ofert, przewyższając znacząco środki finansowe, przewidziane przez zamawiających.

2) Zamawiający prace projektowe, a w szczególności przy dużych inwestycjach infrastrukturalnych, łączą w jednym zamówieniu prace studialne, przedprojektowe i przygotowawcze z zamówieniem dokumentacji projektowo-kosztorysowej, dokumentacji prawnej i wykonawczej oraz z nadzorem autorskim. Ustalając przy tym terminy wykonania trudne do dotrzymania i stosują jednocześnie wynagrodzenia ryczałtowe. Uzależniają płatności za prace projektowe od uzyskania pozwolenia na budowę. Opóźnia to płatności i wpływa na ograniczenie płynności finansowej wykonawców tych opracowań.

3) Wiele wątpliwości budzą umowy załączane przez zamawiających do specyfikacji istotnych warunków zamówienia (SIWZ). W umowach tych nagminnie zabezpieczane są interesy zamawiającego, a enigmatycznie jego obowiązki. Natomiast wykonawca obciążany jest wysokimi karami umownymi, niewspółmiernymi do potencjalnej szkody jaką może ponieść zamawiający, przy jednoczesnym braku limitu tych kar. Kary te są naliczane mimo, że opóźnienia terminów powstają b. często z tytułu bezczynności administracji, wydającej decyzje lub uzgodnienia – szczególnie związane z ochrona środowiska. Mimo wynagrodzenia ryczałtowego w trakcie realizacji zamawiający wymusza wykonanie dodatkowych, nie wyszczególnionych w umowie opracowań, a niejednokrotnie nieprzewidywanych obiektów inżynierskich, bez dodatkowego wynagrodzenia dla wykonawcy oraz braku kwot warunkowych, zaliczek lub płatności po wykonaniu dodatkowego zamówienia.

Coraz powszechniej zgłaszane są postulaty upowszechnienia przykładowych umów, zabezpieczających w równym stopniu potrzeby zamawiającego, ale również interesy wykonawcy, czyli lepiej dostosowanych do polskich warunków niż jednostronnie korygowane wzorce FIDIC. Zgodnie z nową regulacją (art. 144 ustawy Prawo zamówień publicznych) powinno się w umowach przewidywać możliwość ich aneksowania – przy spełnieniu warunków wynikających z tej regulacji.

W ramach działań własnych firmy projektowe będą zmuszone na bieżąco dostosowywać zatrudnienie do posiadanego portfela zamówień. Złagodzeniem zwolnień pracowników, może być podejmowanie opracowania świadectw energetycznych budynków. W szczególności budynków istniejących, nie posiadających dokumentacji powykonawczej, dla których świadectwo energetyczne będzie mogło być opracowane dopiero po sporządzeniu odtworzeniowej (na podstawie inwentaryzacji) dokumentacji budowlano-instalacyjnej ocenianego budynku. Zadania związane z realizacją programu inwestycji infrastrukturalnych będą mogły być zrealizowane w zakresie projektowania pod warunkiem usunięcia aktualnie obserwowanych utrudnień.

Izba wnioskuje, m.in. zorganizowanie „Okrągłego Stołu”, inwestorów i wykonawców projektów inwestycji infrastrukturalnych, pod patronatem Komisji Infrastruktury Sejmu RP lub Ministerstwa Infrastruktury.  - Głównym celem Okrągłego Stołu powinna być wymiana poglądów na temat usunięcia barier i utrudnień w terminowej realizacji zamówień i wzajemnym przekazaniu swoich warunków i wymagań. Strony powinny dopracować się wzorcowych umów o prace projektowe, zapewniających równość stron umowy oraz poprawiających ekonomiczne funkcjonowanie jednostek projektowych. W przyszłych umowach strony powinny przewidywać aneksowanie umów, ze spełnieniem wymagań art. 144 ustawy Prawo zamówień publicznych - mówi Ksawery Krassowski. Zdaniem Krassowskiego możliwości aneksowania będzie szczególnie potrzebna, w odniesieniu do przedsięwzięć klasyfikowanych jako mogące potencjalnie oddziaływać na środowisko lub oddziaływać znacząco na obszar Natura 2000, mimo że są one zlokalizowane poza tym obszarem. Z nowej ustawy o ocenach oddziaływania na środowisko wynika, że przy rejestracji projektu budowlanego, czyli według dotychczasowych procedur – przy wydawaniu pozwolenia na budowę – może być podjęte postanowienie o potrzebie opracowania raportu o oddziaływaniu na środowisko, przeprowadzeniu postępowania środowiskowego z udziałem społeczeństwa i uzyskania decyzji o zgodzie na rejestrację budowy.

(Źródło: IPB/KW)