Starosta odmówił przedsiębiorcy prowadzącemu pieczarkarnię pozwolenia na wprowadzanie gazów lub pyłów do powietrza. Zapach amoniaku przeszkadzał bowiem okolicznym mieszkańcom.

Zobacz: Ostapiuk: nie będzie ustawy antyodorowej 

Jak informuje Rzeczpospolita starosta wyjaśnił, że z operatu ochrony powietrza wynika, iż praca zakładu nie ma negatywnego wpływu na środowisko. Obliczenia wykazały, że wartości określone dla poziomu amoniaku w powietrzu były zgodne z rozporządzeniem ministra środowiska z 26 stycznia 2010 r. w sprawie wartości odniesienia dla niektórych substancji w powietrzu.

Więcej przeczytasz w serwisie Rzeczpospolita>>>