Właściciel nieruchomości, podczas zapoznawania się ze zmianami ewidencyjnymi w urzędzie w zawiązku z modernizacją obrębów geodezyjnych, dowiedział się, że jego nieruchomość składa się z dwóch działek, z których jedna została wydzielona pod od dawna istniejącą drogę. Władającym drogą jest gmina, a prawem własności dysponuje właściciel. W urzędzie poinformowano właściciela, że o rozliczenie działki zajętej przez drogę można było ubiegać się tylko do końca 2005 r., zaś niedługo nastąpi przeniesienie własności na gminę.
Czy postępowanie urzędu jest prawidłowe?
Czy gmina może zawładnąć bezpłatnie częścią nieruchomości bez wcześniejszego poinformowania właściciela?

W przypadku nabycia z mocy prawa własności nieruchomości pozostających w dniu 31 grudnia 1998 r. we władaniu Skarbu Państwa lub jednostek samorządu terytorialnego, a zajętych pod drogi publiczne wojewoda powinien formalnie wydać w tym przedmiocie decyzję deklaratoryjną, która z pewnością zostanie byłemu właścicielowi doręczona. Niemniej jednak niekorzystny skutek już nastąpił z mocy prawa, a termin do uzyskania z tego tytułu odszkodowania upłynął.
W myśl art. 73 ustawy z dnia 13 października 1998 r. - Przepisy wprowadzające ustawy reformujące administrację publiczną (Dz. U. Nr 133, poz. 872 z późn. zm.) - dalej u.p.w.u. nieruchomości pozostające w dniu 31 grudnia 1998 r. we władaniu Skarbu Państwa lub jednostek samorządu terytorialnego, nie stanowiące ich własności, a zajęte pod drogi publiczne, z dniem 1 stycznia 1999 r. stają się z mocy prawa własnością Skarbu Państwa lub właściwych jednostek samorządu terytorialnego za odszkodowaniem. W myśl ust. 2 - odszkodowanie, o którym mowa w ust. 1, wypłaca gmina w odniesieniu do dróg będących w dniu 31 grudnia 1998 r. drogami gminnymi; Skarb Państwa w odniesieniu do pozostałych dróg. Podstawą do ujawnienia w księdze wieczystej przejścia na własność Skarbu Państwa lub jednostek samorządu terytorialnego nieruchomości, o których mowa w ust. 1, jest ostateczna decyzja wojewody. Odszkodowanie, o którym mowa powyżej będzie ustalane i wypłacane według zasad i trybu określonych w przepisach o odszkodowaniach za wywłaszczone nieruchomości, na wniosek właściciela nieruchomości złożony w okresie od dnia 1 stycznia 2001 r. do dnia 31 grudnia 2005 r. Po upływie tego okresu roszczenie wygasa.
Warto zwrócić uwagę, że przepis art. 73 ust. 4 u.p.w.u. był przedmiotem kilkukrotnej kontroli Trybunału Konstytucyjnego. W wyroku z dnia 20 lipca 2004 r., SK 11/02, opubl. z uzasadnieniem w OTK-A 2004, nr 7, poz. 660, Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że art. 73 ust. 4 u.p.w.u. jest zgodny z art. 21 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Trybunał podkreślił, że stworzenie szczególnej procedury wywłaszczeniowej w art. 73 u.p.w.u. było rozwiązaniem proporcjonalnym do zamierzonego przez ustawodawcę celu, w pełni legitymowanego w demokratycznym państwie prawa. Trybunał wskazał, że art. 73 ust. 4 tworzy mechanizm regulujący wywłaszczanie nieruchomości zajętych pod drogi publiczne, który powoduje pewne ograniczenie ekwiwalentności odszkodowania. Prowadzi do tego zarówno odsunięcie w czasie możliwości złożenia wniosku o wypłatę odszkodowania, ograniczenie okresu dochodzenia roszczenia, jak też brak określenia terminu zapłaty odszkodowania za wywłaszczoną nieruchomość oraz wyłączenie z zakresu czasowego waloryzacji okresu między dniem utraty własności a dniem ustalenia wysokości odszkodowania. W ocenie Trybunału Konstytucyjnego rozwiązanie to pozostaje jednakże w granicach wyznaczonych przez konstytucyjny wymóg przyznania słusznego odszkodowania, którego słuszność mierzy się nie tylko interesami podmiotu wywłaszczanego, lecz również znanymi ustawodawcy możliwościami władzy publicznej w zakresie sprostania wymaganiom związanym z uregulowaniem sytuacji prawnej nieruchomości zajętych pod drogi publiczne. Zwrócić należy jednocześnie uwagę, że decyzja o jakiej mowa w art. 73 ust. 3 u.p.w.u. ma jedynie charakter deklaratoryjny. Fakt, że dopiero na podstawie tej decyzji właściciel, czyli Skarb Państwa lub jednostka samorządu terytorialnego, może skutecznie żądać ujawnienia swojego prawa nie powoduje jeszcze, że automatyzm skutku, czyli nabycia przez te uprawnione podmioty z dniem 1 stycznia 1999 r. nieruchomości zajętej pod drogę publiczną, nie nastąpił. Przepis ten, w zakresie, w jakim określa termin wygaśnięcia roszczenia o odszkodowanie bez powiązania z faktem i datą wydania decyzji, o której mowa w art. 73 ust. 3 u.p.w.u., wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 15 września 2009 r., P 33/07, OTK-A 2009, nr 8, poz. 123 został również uznany za zgodny w Konstytucją (por. także wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie z dnia 24 lutego 2011 r., II SA/Kr 1295/10).
Nadto, podkreślenia wymaga, że określony przez ustawodawcę w art. 73 ust. 4 u.p.w.u. termin do składania wniosków o ustalenie i wypłatę odszkodowania za grunty zajęte pod drogi publiczne, ma charakter terminu prawa materialnego. Oznacza to, że omawiany przepis przewiduje prekluzję roszczeń odszkodowawczych za nieruchomości zajęte pod drogi publiczne. Wygaśnięcie roszczenia oznacza, że po upływie terminu wskazanego w ustawie roszczenie nie przysługuje i nie może być dochodzone. Uchybienie terminu materialnego wywołuje skutek prawny wygaśnięcia praw lub obowiązków o charakterze materialnym. Organy administracji nie mogą więc orzekać o jego przywróceniu. Faktu tego nie zmienia okoliczność, że o zajęciu jej nieruchomości pod drogę dowiedziała się już po upływie tego terminu.
Podsumowując, pomimo że formalnie wojewoda nie wydał jeszcze stosownej decyzji, która z pewnością zostanie właścicielowi doręczona, to jednak niekorzystny skutek już nastąpił z mocy prawa, a termin do uzyskania z tego tytułu odszkodowania upłynął.

Tomasz Gawroński