Obecnie, zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii, "uprawa konopi włóknistych może być prowadzona wyłącznie na potrzeby przemysłu włókienniczego, chemicznego, celulozowo-papierniczego, spożywczego, kosmetycznego, farmaceutycznego, materiałów budowlanych oraz nasiennictwa".

W projekcie nowelizacji ustawy TR uzupełnia artykuł o możliwość uprawiania konopi włóknistych także do celów energetycznych.

"W świetle obowiązującego nas zobowiązania pakietu klimatycznego wydaje się, że konopia włóknista będzie doskonałym materiałem mogącym służyć jako biopaliwo. Konopia włóknista bardzo szybko przyrasta, daje bardzo wysokie plony, jednocześnie jest wysoko energetyczna" - tłumaczył Najder na konferencji prasowej w Sejmie.

Jak czytamy w uzasadnieniu do projektu, rośliny zdefiniowane w ustawie jako zawierające mniej niż 0,2 proc. substancji czynnej w suszonych kwiatostanach, w żadnym wypadku nie mogą zostać wykorzystane jako środek odurzający bądź substancja psychotropowa. "Jako rośliny szybko rosnące, zdolne do rekultywacji gleby i praktycznie niewymagające nawożenia, konopie włókniste są naturalnym kandydatem na źródło przyjaznej dla środowiska biomasy" - podkreślono.

Zdaniem autorów projektu, argumentem podstawowym za umożliwieniem uprawy konopi włóknistych do celów energetycznych jest konieczność implementacji pakietu klimatyczno-energetycznego, który zakłada, że do 2020 roku 15 proc. energii będzie pochodzić ze źródeł odnawialnych.

Najder powiedział, że - według szacunków TR - uprawa konopi włóknistych do celów energetycznych "może przysporzyć nawet kilka tysięcy miejsc pracy".(PAP)

sdd/ eaw/ woj/