„Ta runda rozmów na temat zmian klimatycznych była tylko nieznacznym krokiem naprzód. Zdawaliśmy sobie jednak sprawę, że będą to bardzo trudne rozmowy po przełomie na tej samej konferencji rok temu w Durbanie” – skomentował brytyjski sekretarz ds. energii Edward Davey po powrocie z Kataru.

Podkreślił on, że sukcesem jest już utrzymanie przyjętego przed rokiem kierunku zmian w globalnym podejściu do klimatu. „Wciąż jednak potrzeba ze strony krajów członkowskich bardziej ambitnego podejścia do redukcji emisji, jeśli mamy uniknąć zapowiadanych konsekwencji obserwowanych zmian klimatycznych” – zauważył Davey.

Więcej optymizmu na temat postępów w negocjacjach słychać w słowach unijnej komisarz ds. klimatu Connie Hedegaard. „W Doha przekroczyliśmy most pomiędzy starym a nowym reżimem klimatycznym. Jesteśmy obecnie na drodze do globalnego porozumienia planowanego na 2015 rok. Nie jest to jednak łatwa i wygodna droga. Nie jest to także szybka zmiana, ale pomimo tego udało nam się wykonać postęp. Wciąż jednak czekają nas intensywne negocjacje. To, czego teraz potrzeba to więcej ambicji i szybsze tempo rozmów” – skomentowała rozmowy toczące się w Doha.

Podczas szczytu uzgodniono plan rozmów na lata 2013-2015 mający doprowadzić do podpisania uzgodnionego w Durbanie wiążącego porozumienia w sprawie redukcji emisji. Pierwsze porozumienia ma zostać wypracowane i podpisane do 2015 roku by w 2020 roku przyjąć jego bardziej ambitną wersję, która pozwoli wstrzymać tempo wzrostu globalnego ocieplenia klimatu. Jednocześnie zamknięto prace grup roboczych dotyczących protokołu z Kioto.

Jednocześnie Unia Europejska potwierdziła swoje zaangażowanie w wykonanie zobowiązań wynikających z drugiej fazy realizacji protokołu z Kioto, która rozpoczyna się z początkiem 2013 roku i potrwa przez osiem lat. Celem jest redukcja emisji do 2020 roku o 20 proc. w stosunku do poziomu z roku 1990 przy jednoczesnym zachowaniu możliwości zwiększenia tego celu do 30 proc. jeśli pozwolą na to okoliczności.

Kolejny szczyt klimatyczny ONZ odbędzie się pod koniec przyszłego roku w Warszawie.

mas/ drag/