Naczelna Izba Lekarska (NIL) otrzymała z Ministerstwa Zdrowia interpretację zasad refundacji leków rywaroksaban i dabigatran (leki przeciwzakrzepowe – red.). Lekarze obawiają się niekiedy przepisywać leki z powodu niejasnych wskazań refundacyjnych. Kierują więc pacjentów do przychodni specjalistycznych, np. do kardiologa, aby ten potwierdził ich uprawnienia do refundacji leków. - Powoduje to mnożenie wizyt, a w długofalowej optyce blokowanie terminów wizyt lekarskich – terminy są bardzo odległe, a uprawnienia lekarzy POZ są takie same, jak lekarza specjalisty. To pismo wyjaśnia nam, że odpowiednio udokumentowane wskazania refundacyjne przyznane pacjentowi raz, obowiązują bez konieczności stałego i regularnego potwierdzania ich ponownie – mówi dr Marcin Karolewski, wiceprezes Wielkopolskiej Izby Lekarskiej, przewodniczący Zespołu problemowego ds. automatyzacji ustalania stopnia refundacji leków Naczelnej Rady Lekarskiej.
Lek ma utrzymać poprawę zdrowia
MZ przypomina, że podstawą do uzyskania refundacji jest recepta wystawiona na podstawie diagnozy lekarskiej. Refundacja na lek przysługuje, jeśli pacjent w momencie, kiedy pierwszy raz otrzymał receptę spełnia lub spełniał wskazania refundacyjne. Czyli rozpoznanie i stan kliniczny pacjenta w momencie postawienia diagnozy mieszczą się we wskazaniach do refundacji danego leku. - W przypadku leków stosowanych w chorobach przewlekłych stan zdrowia pacjenta ulega poprawie w wyniku stosowania danego produktu i wtedy celem leczenia jest utrzymanie tego stanu. W trakcie trwania terapii pacjent może więc nie spełniać przy wypisywaniu kolejnych recept wstępnych warunków opisanych wskazaniem refundacyjnym. Pacjenci mogą korzystać z terapii w ww. wskazaniach, o ile w momencie rozpoczęcia leczenia spełniali kryteria określone w obwieszczeniu Ministra Zdrowia – informuje NIL wiceminister zdrowia Marek Kos.
Czytaj również: Od 1 stycznia 2025 r. nowa lista leków refundowanych
Pacjent nie straci refundacji
Jak zauważa Filip Pawliczak, specjalista chorób wewnętrznych w trakcie specjalizacji z kardiologii, członek Naczelnej Rady Lekarskiej, w szczególności w kardiologii, ale też diabetologii, wskazania refundacyjne są ograniczone do bardzo ciężko chorych pacjentów. - Jeśli byli leczeni i okazało się to skuteczne, bo ich stan zdrowia uległ trwałej poprawie, to wciąż mają prawo do refundacji leków. Dzięki tej interpretacji nie powinno dochodzić do sytuacji, że pacjent z niewydolnością serca straci refundację, bo np. frakcja wyrzutowa uległa poprawie - wskazuje.
Podkreśla, że zgodnie ze stanowiskiem konsultanta krajowego w dziedzinie kardiologii, na które powołuje się MZ, chorzy leczeni rywaroksabanem lub dabigatranem nie wymagają udowodnienia etiologii niezastawkowej migotania przedsionków, a refundacja w ich przypadku wynika z wytycznych kardiologicznych i wskazań z Charakterystyki Produktu Leczniczego. W związku z tym pacjenci leczeni tymi lekami zgodnie ze wskazaniami, nabywają uprawnienia refundacyjne bez konieczności kierowania do kardiologa tylko w celu potwierdzenia wskazań i konieczności wykonania badania echokardiolograficznego.
Dodatkowo, jak wskazuje NIL, w piśmie MZ poinformowało również, że nowe wskazania refundacyjne nie obejmują listy bezpłatnych leków dla osób 65+.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.