Okręgowy sąd lekarski ukarał Marka A. (dane zmienione) naganą za to, że nie wykazał się należytą starannością w prowadzonym u pacjenta leczeniu protetycznym. Ponadto ukarano go upomnieniem za brak należytej staranności w prowadzeniu dokumentacji medycznej. Stwierdzono bowiem, że nie zawierała ona oznaczenia podmiotu i osoby udzielającej świadczeń zdrowotnych oraz informacji dotyczących stanu zdrowia. Jednocześnie upomnieniem ukarano Annę M. (dane zmienione) za to, że jako lekarz dentysta i prezes prywatnej kliniki stomatologicznej nie wykazała się należytą starannością w nadzorze nad prowadzeniem dokumentacji medycznej pacjenta. 

Czytaj w LEX: Implikacje prawno-karne związane z nieprawidłowo prowadzoną dokumentacją medyczną >

 

Druga instancja umorzyła postępowanie

Wydane w tej sprawie orzeczenie zostało zaskarżone przez Marka A. i pacjenta. Naczelny Sąd Lekarski postanowił jednak uniewinnić dentystę od zarzutu braku należytej staranności w prowadzonym leczeniu protetycznym. Natomiast w przypadku nieprawidłowości związanych z dokumentacją medyczną, uznał, że były to przewinienia mniejszej wagi. Mając powyższe na uwadze, sąd uchylił sporne orzeczenie w tym zakresie i umorzył postępowanie. Pacjent nie zgodził się z tym rozstrzygnięciem, więc jego pełnomocnik wniósł kasację. Tym samym sprawa trafiła na wokandę Sądu Najwyższego.

Czytaj w LEX: Przewinienia zawodowe lekarzy >

Czytaj także: SN: Dentystka słusznie ukarana za powiększanie piersi >>>

Nie każde przewinienie zasługuje na karę

SN podkreślił, że nie może wnikać w specjalistyczne kwestie medyczne, na których z istoty rzeczy znają się członkowie składów orzekających sądów lekarskich obu instancji. Kontrola zaskarżonego orzeczenia koncentruje się więc na badaniu legalności trybu postępowania. Sąd wskazał, że szkodliwość społeczna przewinienia dyscyplinarnego podlega stopniowaniu, w zależności od ustaleń poczynionych w realiach konkretnej sprawy. Tym samym przewinienie dyscyplinarne może należeć do kategorii czynów, które ze względu na zawarty w nich stopień szkodliwości podlegają ukaraniu jedną z kar dyscyplinarnych. Nie wyklucza to też sytuacji, w których czyn nie stanowi przewinienia dyscyplinarnego z uwagi na znikomy stopień społecznej szkodliwości lub stanowi wypadek mniejszej wagi (gdy szkodliwość jest większa niż znikoma).

Czytaj w LEX: Sankcje orzekane w postępowaniu o odpowiedzialność zawodową lekarzy >

 


Długotrwałe postępowanie było wystarczającą dolegliwością

Naczelny Sąd Lekarski w uzasadnieniu swojego orzeczenia wskazał okoliczności, które zdecydowały, że w realiach niniejszej sprawy należało przyjąć, że czyny przypisane Markowi A. i Annie M. stanowią przewinienia mniejszej wagi. SN podzielił tę ocenę i wskazał, że stosowanie tej konstrukcji jest dopuszczalne w sytuacjach, w których stopień społecznej szkodliwości przewinienia jest nieznaczny. Natomiast sam fakt prowadzenia długotrwałego postępowania dyscyplinarnego może zostać uznany za dostateczną dolegliwość dla obwinionych. To zaś pozwala na stwierdzenie, że cele tego postępowania zostały spełnione. Mając powyższe na uwadze, SN oddalił kasację jako oczywiście bezzasadną.

Postanowienie SN z 29 grudnia 2022 r., sygn. akt II ZK 120/22