Do 30 czerwca br. SOR-y miały zapewnić w swojej strukturze nocną i świąteczną opiekę zdrowotną. Jednak, jak podaje MZ, 27 z nich nie będzie gotowe ze zmianami w tym terminie. Innym warunkiem, który SOR-y miały spełnić do końca czerwca, było zapewnienie na stanowisku ordynatora szpitalnego oddziału ratunkowego lekarza o określonych kwalifikacjach, czyli:

  • z tytułem specjalisty w dziedzinie medycyny ratunkowej lub
  • po drugim roku specjalizacji w dziedzinie medycyny ratunkowej, który kontynuuje szkolenie specjalizacyjne i posiada jednocześnie specjalizację lub tytuł specjalisty w dziedzinie anestezjologii i intensywnej terapii, chorób wewnętrznych, chirurgii ogólnej, chirurgii dziecięcej, ortopedii i traumatologii narządu ruchu, ortopedii i traumatologii, pediatrii, neurologii lub kardiologii.

Czytaj w LEX: Dokumentacja medyczna pacjenta w SOR a przebieg wizyty >

Brakuje lekarzy medycyny ratunkowej

Tego warunku do 30 czerwca nie spełniłoby 51 SOR-ów. - Szpitale sygnalizują problemy z zapewnieniem ww. lekarzy w SOR, nie tylko na stanowisku kierownika oddziału ratunkowego, ale również jako bieżącej obsady – czytamy w ocenie skutków regulacji do projektu rozporządzenia. Obecnie funkcjonuje 246 SOR-ów. W sumie ponad 1/3 z nich nie spełniłaby jednego z tych dwóch kryteriów.

Czytaj także na Prawo.pl: Lekarz rezydent jako ordynator SOR-u zostanie na dłużej

Dlatego resort zdrowia postanowił przedłużyć czas na spełnienie tych warunków do 31 grudnia 2024 r., publikując projekt rozporządzenia zmieniającego rozporządzenie z 27 czerwca 2019 r. w sprawie szpitalnego oddziału ratunkowego (MZ 1664). Konsultacje publiczne potrwają trzy tygodnie. Rozporządzenie miałoby wejść w życie 14 dni od dnia ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.