Prezydent Andrzej Duda poinformował, że zawetuje nowelizację ustawy Prawo farmaceutyczne, która umożliwiłaby kobietom dostęp do tabletki "dzień po" bez recepty, czyli bez konieczności wcześniejszej wizyty lub konsultacji u lekarza (uchwalona ustawa czeka na decyzję prezydenta). 

Wobec tego minister zdrowia Izabela Leszczyna zapowiedziała, że antykoncepcja awaryjna będzie dostępna w ramach recepty farmaceutycznej (może ją w określonych sytuacjach wystawić farmaceuta w aptece - red.)  - Mam gotowe rozporządzenie. Tabletka będzie dostępna od 1 maja - powiedziała.

Czytaj także na Prawo.pl: Tabletka "dzień po". Seksualność nastolatków w okowach sprzecznego prawa

 

Recepta farmaceutyczna: w sytuacji zagrożenia życia lub zdrowia 

- Planowane przepisy zmieniające prawo farmaceutyczne miały na celu usunąć art. 23a ust. 1a - co oznacza, że antykoncepcja ponownie miałaby kategorię dostępności, która zostałaby ustalona przez ministra zdrowia - mówi dr Wojciech Rożdżeński, prawnik i wykładowca specjalizujący się w prawie medycznym i farmaceutycznym, z "Przeglądu Prawa Medycznego" Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

- Jeśli te przepisy nie zostaną usunięte, to antykoncepcja dalej będzie tylko na receptę, ale zgodnie z art. 96 prawa farmaceutycznegofarmaceuta może wystawić receptę farmaceutyczną w sytuacji zagrożenia życia lub zdrowia pacjenta - zaznacza. 

  • Art. 96 ust. 3 ustawy Prawo farmaceutyczne:  W przypadku nagłego zagrożenia życia pacjenta farmaceuta posiadający prawo wykonywania zawodu, może wydać bez recepty lekarskiej produkt leczniczy zastrzeżony do wydawania na receptę w najmniejszym terapeutycznym opakowaniu, z wyłączeniem środków odurzających, substancji psychotropowych i prekursorów kategorii 1.
  • Art. 96 ust. 4 pkt. 2 ustawy Prawo farmaceutyczne:  Farmaceuta posiadający prawo wykonywania zawodu może wystawić receptę dla osoby, o której mowa w art. 95b ust. 3, albo receptę farmaceutyczną - w przypadku zagrożenia zdrowia pacjenta, do których stosuje się następujące zasady: może być wystawiona na produkty lecznicze o kategorii dostępności Rp, z zastrzeżeniem produktów leczniczych zawierających środki odurzające, substancje psychotropowe, o których mowa w ustawie z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii;

Te przepisy Prawa farmaceutycznego chce wykorzystać minister zdrowia, aby umożliwić kobietom dostęp do tabletki "dzień po" w aptece, bez konieczności wcześniejszej wizyty u lekarza. Istota rozwiązania sprowadza się do tego, że tabletka "dzień po" wciąż będzie dostępna tylko na receptę, ale będzie mógł ją wystawić farmaceuta w aptece. Pacjentka nie będzie musiała umawiać wcześniej wizyty u lekarza. Receptę i tabletkę otrzyma w aptece podczas jednej wizyty.

Zagrożenie zdrowia - potrzebne doprecyzowanie

- Jak rozumiem, minister Leszczyna chce uszczegółowić przesłankę "zagrożenia zdrowia", stwierdzając, że niechciana ciąża może stanowić zagrożenie zdrowia - mówi dr Rożdżeński.  - Jeśli niechciana ciąża zostanie uznana za zagrożenie zdrowia i przez to będzie podstawą do wystawienia recepty, to nie będzie można zarzucić takiemu farmaceucie, że przekroczył swoje uprawnienia - dodaje. 

Także prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej Marek Tomków mówi, że farmaceuci potrzebowaliby opinii ekspertów, że niechciana ciąża może stanowić zagrożenie dla zdrowia pacjentki.  - Powinni się w tej sprawie wypowiedzieć lekarze ginekolodzy i psycholodzy. Jest potrzeba, aby Ministerstwo Zdrowia taką podstawę przygotowało. Przy czym pamiętajmy, że mówimy tutaj o niechcianej ciąży, a nie o samej ciąży - dodaje.  

Lista lub oznaczenie aptek z tabletką "dzień po"

Dr Rożdżeński zauważa, że jest to rozwiązanie nieidealne, ponieważ uważa się, że wystawienie recepty farmaceutycznej jest prawem, a nie obowiązkiem farmaceuty, a więc nie da się zobligować farmaceutów do wystawiania jej. 

- Istnieje możliwość odmowy wystawienia takiej recepty tak jak w każdym innym przypadku, niezależnie od tego, czy mówimy o pacjencie ze zbyt wysokim ciśnieniem czy poziomem cukru.  Zawsze zależy to od oceny farmaceuty, czyli fachowca, który wykonuje zawód medyczny - dodaje Marek Tomków. 

Oznacza to, że tabletka "dzień po" będzie dostępna w aptece (bez konieczności uprzedniej wizyty u lekarza), ale nie w każdej. 

Rozwiązanie to poprawi dostępność do antykoncepcji awaryjnej tylko kobiet pełnoletnich.  - Wystawienie recepty, w tym także farmaceutycznej osobie poniżej 18. roku życia wymaga zgody rodzica lub opiekuna prawnego. Poinformowanie o działaniu leku i wywiad z pacjentem w aptece jest świadczeniem - zauważa Łukasz Pietrzak, farmaceuta, kierownik jednej z warszawskich aptek.  

W dodatku apteki nie mogą się reklamować (zgodnie z art. 94a prawa farmaceutycznego jedynie informacja o lokalizacji i godzinach pracy apteki lub punktu aptecznego nie stanowi reklamy). Pytanie więc, w jaki sposób pacjentki będą informowane o tym, w której aptece tabletka "dzień po" będzie dostępna. 

Czytaj także na Prawo.pl: Zakaz reklamy aptek ma być poluzowany

- To jest kolejny etap. W grę wchodzą różne rozwiązania. Jedną z możliwości jest lista aptek opublikowana na stronach Ministerstwa Zdrowia, inną specjalne oznaczenie aptek tak jak podczas szczepień na Covid-19. Zdecyduje o tym Ministerstwo Zdrowia - mówi Marek Tomków.