W ubiegłym tygodniu napisaliśmy o tym, że z powodu luki w przepisach, dokumentacja medyczna pacjentów nie jest odpowiednio chroniona. Chodzi o sytuację, gdy lekarz przechodzi na emeryturę lub z innych przyczyn zamyka gabinet. Wtedy musi zadbać o archiwizację dokumentacji medycznej pacjentów przez minimum 20 lat. Komercyjne firmy każą płacić od 1000 do 1500 zł rocznie za metr bieżący przechowywanej dokumentacji. Katarzyna Strzałkowska, rzecznik prasowy Wielkopolskiej Izby Lekarskiej podała, że z uwagi na wysokie koszty przechowywania przez zewnętrzne firmy, po zamknięciu praktyki, lekarz zazwyczaj deklaruje we wniosku zabezpieczenie dokumentacji pod adresem domowym.

 

Pielęgniarki nadal nie dostały obiecanych podwyżek​ - czytaj tutaj>>

 


Przepisy nie są precyzyjne

Dr Sebastian Sikorski z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego i adwokat specjalizujący się w obsłudze podmiotów medycznych podkreśla, że na tle przepisu art. 30a ustawy o prawach pacjenta można mieć pewne wątpliwości czy umowę o przechowywanie dokumentacji medycznej można zawrzeć tylko z innym podmiotem wykonującym działalność leczniczą czy też także innymi podmiotami zajmującymi się archiwizacją dokumentów.

- Obecne przepisy nie są wystarczające. Najistotniejszy jest jednak fakt, że ustawodawca nie rozstrzyga sposobu postępowania z dokumentacją w przypadku, w którym żaden z podmiotów nie jest zainteresowany jej przejęciem. A to ważna kwestia, bo koszty przechowywania dokumentacji są wysokie i niewielkie podmioty wykonujące działalność leczniczą mogą nie być w stanie jej ponieść – podkreśla mec. Sikorski.

 

Udostępnienie dokumentacji medycznej zakładowi ubezpieczeń - czytaj tutaj>>

 

MZ: Konieczna szczególna ochrona

Sylwia Wądrzyk, dyrektor biura komunikacji Ministerstwa Zdrowia przypomina, że kwestie dotyczące dokumentacji medycznej reguluje ustawa z dnia 6 listopada 2008 r. o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta (Dz.U. z 2017 r. poz. 1318, z późn. zm.).

- Ze względu na szczególną ochronę, jakiej podlegają dane osobowe pacjentów i informacje o ich stanie zdrowia zawarte w dokumentacji medycznej, podmiot udzielający świadczeń zdrowotnych jest obowiązany zapewnić warunki zabezpieczające dokumentację przed zniszczeniem, uszkodzeniem, utratą lub dostępem osób nieuprawnionych oraz umożliwiające jej wykorzystanie bez zbędnej zwłoki. Zawód lekarza jest zawodem zaufania publicznego. Z takim statusem łączą się także obowiązki związane z jego wykonywaniem – podkreśla Sylwia Wądrzyk. I dodaje, że zgodnie z art. 30a ust. 2. u.p.p., dokumentację medyczną podmiotu zaprzestającego wykonywania działalności leczniczej przejmuje podmiot, który przejął jego zadania.

Resort zdrowia podkreśla, że w przypadku braku takiego podmiotu za przechowywanie i udostępnianie dokumentacji medycznej po zaprzestaniu udzielania świadczeń zdrowotnych odpowiada, w odniesieniu do indywidualnej praktyki lekarskiej, podmiot udzielający świadczeń zdrowotnych, z którym podmiot zaprzestający wykonywanie działalności leczniczej zawarł umowę o przechowywanie dokumentacji medycznej (art. 30a ust. 3 pkt 2 u.p.p.), a w przypadku śmierci lekarza albo pielęgniarki lub położnej wykonujących zawód w formie praktyki zawodowej – właściwa okręgowa izba lekarska albo okręgowa izba pielęgniarek i położnych.


Po 4 maja pierwsza kopia dokumentacji medycznej za darmo - czytaj tutaj>>

Dostęp bez zbędnej zwłoki

Jak podkreśla resort podmiot przechowujący dokumentację medyczną jest zobowiązany do zapewnienia warunków zabezpieczających przed jej utratą, zniszczeniem, dostępem osób nieuprawnionych, a jednocześnie umożliwiających podmiotom uprawnionym dostęp do niej bez zbędnej zwłoki. - Podmiot przechowujący dokumentację medyczną udostępnia ją na takich samych zasadach jak podmiot udzielający świadczeń zdrowotnych przed zakończeniem działalności. Wiąże się to także z możliwością pobierania opłat za udostępnienie – podkreśla Wądrzyk.

MZ przypomina, że zgodnie z przepisami dokumentacja medyczna pacjenta, dla której minął obowiązkowy okres przechowywania, może zostać zniszczona. Oprócz enumeratywnie wskazanych wyjątków, dokumentację medyczną przechowuje się przez okres 20 lat, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym dokonano ostatniego wpisu. Dokumentacja przeznaczona do zniszczenia może być wydana pacjentowi, jego przedstawicielowi ustawowemu lub osobie upoważnionej przez pacjenta.

Problem związany z archiwizacją papierowej dokumentacji medycznej będzie coraz większy. Dziś już prawie 27 proc. lekarzy (członków Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie) wykonujących zawód, zgodnie z obowiązującym wiekiem emerytalnym (kobiety 60 i powyżej, mężczyźni 65 i powyżej) jest uprawniona do świadczenia emerytalnego, ale wielu z nich nadal pracuje. Tylko w tej izbie w sumie lekarzy emerytów czynnych zawodowo jest blisko 6 tysięcy.