Art. 17 ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty, dotyczący uzyskiwania certyfikatów umiejętności, był przez lata był martwy, bo brakowało do niego rozporządzenia wykonawczego. Tę lukę uzupełnia teraz Ministerstwo Zdrowia, które przekazało właśnie do konsultacji społecznych projekt rozporządzenia w sprawie umiejętności zawodowych lekarzy i lekarzy dentystów.

Dotyczy ono umiejętności zawodowych lekarzy i lekarzy dentystów w węższych dziedzinach medycyny. Określa, kto może ubiegać się o certyfikat potwierdzający określoną umiejętność zawodową. Na przykład umiejętność z zakresu medycyny estetycznej i epidemiologii szpitalnej będą mogli zdobyć lekarze i dentyści wszystkich specjalizacji oraz wszyscy, którzy mają prawo wykonywania zawodu.  Medycyna bólu jest zastrzeżona dla lekarzy określonych specjalizacji, a do zdobycia tej umiejętności prawo wykonywania zawodu już nie wystarczy.

 

Szkolenia lekarzy będą ujednolicone

Justyna Król–Całkowska, prof. Uczelni Łazarskiego podkreśla, że po wejściu w życie rozporządzenia do uzyskania certyfikatu na przykład z zakresu medycyny estetycznej nie wystarczy jakikolwiek kurs, ale taki który przejdzie proces weryfikacyjny w towarzystwie naukowym.

Czytaj także w Prawo.pl: Lekarz nie może szkolić kosmetyczki - nie pozwala Naczelna Rada Lekarska>>

Oznacza to, że uzyskane do tej pory certyfikaty, jeśli nie będą uznawane przez towarzystwo naukowe, będzie można wyrzucić do kosza.

Andrzej Cisło, stomatolog, były wiceprezes Naczelnej Rady Lekarskiej podkreśla z kolei, że w ustawie o zawodach lekarza i lekarza dentysty nie ma obecnie przepisów, które pozwalałyby uznać odbyte już szkolenia za równoważne lub w części równoważne ze szkoleniami certyfikowanymi po wejściu w życie rozporządzenia przez towarzystwa naukowe i instytuty badawcze. Tymczasem – jak dodaje – przez wszystkie te lata, kiedy nie było gotowego rozporządzenia wykonawczego lekarze i lekarze dentyści inwestowali czas i pieniądze i szkolili się. - Dlatego dokumenty potwierdzające dotychczasowe formy szkoleń i certyfikaty będą funkcjonować równolegle - zaznacza Andrzej Cisło. 

Umiejętności zawodowe z certyfikatem - wątpliwości

Certyfikat umiejętności zawodowej będą przyznawać:

  • towarzystwa naukowe o zasięgu krajowym prowadzące działalność naukową co najmniej przez pięć lat
  • państwowe instytuty badawcze uczestniczące w systemie ochrony zdrowia (właściwe dla danej umiejętności i wpisane do rejestru prowadzonego przez dyrektora Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego).

Andrzej Cisło zaznacza, że ocena nowych przepisów zależy od dalszych decyzji Ministerstwa Zdrowia.  - Lekarz co do zasady ma nieograniczone prawo wykonywania zawodu. Pytanie więc dotyczy polityki resortu i NFZ punktowania w konkursach lekarzy z certyfikatami. Wiadomo, że w niektórych wypadkach może to być racjonalne. Ważne, aby nie przerodziło się w nagminną praktykę , gdyż oznaczałoby, że uzyskanie certyfikatów będzie wymuszane. Brak certyfikacji nie może powodować ograniczenia uprawnień – mówi. Dodaje, że wiele będzie zależeć także od towarzystw naukowych, które będą określały w regulaminach warunki przystąpienia do szkoleń a także ich ceny.

Pod znakiem zapytania jest także podejście sądów: lekarskich, cywilnych i karnych w rozstrzyganiu spraw w zakresie interpretacji przekroczenia uprawnień. Czyli, czy to, że lekarz wykonujący zabieg nie ma certyfikowanej umiejętności, będzie miało wpływ na decyzję sądu.– Niedobrze byłoby, gdyby sądy orzekały, że nie miał prawa wykonać zabiegu, bo to by oznaczało przymus odbywania certyfikowanych szkoleń – dodaje Andrzej Cisło.

Czy certyfikowane umiejętności zawodowe są potrzebne?

Prof. Justyna Król–Całkowska podkreśla, że do tej pory nie było podstaw do weryfikowania umiejętności a także jakości szkoleń. Natomiast po wejściu w życie certyfikacji uzyskiwanie dodatkowych kwalifikacji będzie ujednolicone, czyli lekarz będzie miał gwarancję wartości szkolenia, na czym skorzysta także pacjent.

Andrzej Cisło zaznacza, że w stomatologii rośnie znaczenie radiologii. – Zajęć z radiologii nigdy za dużo. Nie ma dziedziny stomatologii, w której radiologia byłaby niepotrzebna. Dlatego ograniczenie umiejętności z radiologii szczękowo-twarzowej tylko do lekarzy specjalistów jest nieporozumieniem. Również dziwi brak stomatologów wśród kwalifikowanych do szkolenia z sedacji w krótkich zabiegach – zaznacza.

 


Certyfikacja umiejętności zawodowych lekarza i lekarza dentysty - szczegóły

Obecnie nie funkcjonuje żaden katalog umiejętności zawodowych, nie są także określone kwalifikacje, jakimi powinni dysponować lekarze, aby móc przystąpić do ich certyfikacji.

 

Jak czytamy w projekcie rozporządzenia, katalog umiejętności zawodowych został opracowany na podstawie efektów pracy dwóch powołanych przez Ministra Zdrowia zespołów ekspertów z udziałem przedstawicieli różnych instytucji, propozycji zgłaszanych przez konsultantów krajowych, Narodowy Instytut Kardiologii oraz Narodowy Instytutu Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie – Państwowy Instytut Badawczy.

– Do części umiejętności będą mogli przystąpić lekarze bez specjalizacji lub ze specjalizacją pierwszego stopnia. Lekarze nabywający umiejętności praktyczne w drodze szkolenia specjalizacyjnego, których liczba wykonanych procedur określona w programie specjalizacji jest wystarczająca do uznania ich za umiejętności zawodowe, nie muszą już tych umiejętności potwierdzać ponownie w drodze certyfikacji  – określa rozporządzenie.

Rozporządzenie wejdzie w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia.