Przypomnijmy, że kandydat na stanowisko prezesa Funduszu ma mieć wykształcenie wyższe magisterskie lub równorzędne w zakresie prawa, medycyny, ekonomii, organizacji ochrony zdrowia lub zarządzania, być obywatelem polskim, korzystać z pełni praw publicznych. Nie może osoba skazana prawomocnym wyrokiem za umyślne przestępstwo lub umyślne przestępstwo skarbowe.

Kandydat musi mieć też kompetencje kierownicze i co najmniej sześcioletni staż pracy, w tym co najmniej trzyletni na stanowisku kierowniczym, oraz wiedzę z zakresu spraw należących do właściwości Narodowego Funduszu Zdrowia.

Adam Niedzielski w rozmowie z Prawo.pl potwierdza, że weźmie udział w konkursie.

- Chciałbym kontynuować to, co zaczęliśmy, czyli odchodzić od płacenia za wykonane procedury i przechodzić do płacenia za wynik, który chcemy uzyskać – podkreśla Niedzielski. - To wprowadza ogromną zmianę w działaniu całego aparatu rozliczeniowego związanego z finansowaniem zdrowia.

 

Kontrolerzy NFZ będą już mogli karać zza biurka - czytaj tutaj>>

 

Większy nacisk na profilaktykę

Niedzielski podkreśla, że chciałby jeszcze większy nacisk kłaść na profilaktykę. Powołał zespół w Centrali NFZ, który ma przejrzeć aktualne programy profilaktyczne, by je tak zmodyfikować, aby stały się bardziej atrakcyjne dla ludzi. Niestety, teraz zgłasza się do nich za mało pacjentów.

- Od 1 września działa system premiowania tych lekarzy pierwszego kontaktu, których pacjenci wykonają badania profilaktyczne chorób układu krążenia oraz raka szyjki macicy. - Jeżeli dany procent populacji przypisany na liście do konkretnego lekarza wykona badania, wtedy pojawia się premia. Ten próg ustaliliśmy dość nisko – na poziomie 15 proc. populacji, bo w naszym kraju programy profilaktyczne nie cieszą się takim powodzeniem, jak np. Islandii, która jest pod tym względem liderem – mówił Niedzielski. - Musimy wzmocnić profilaktykę i zadbać o to, by coraz więcej ludzi żyło w zdrowiu.

Stanowisko z dietetykiem w NFZ

Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu w Krakowie powstało pierwsze w kraju stanowisko dotyczące zdrowego odżywiania. Mieści się w punkcie obsługi pacjenta przy ul. Batorego. Jak podkreśla Fundusz, takie miejsca mają pomóc mieszkańcom zająć się swoim zdrowiem i skłonić ich do zmiany nawyków żywieniowych.

NFZ uruchomił także portal diety.nfz.gov.pl, gdzie można dobrać dietę według indywidualnego zapotrzebowania, wieku, stanu zdrowia i aktywności fizycznej. W pierwszych dwóch miesiącach stronę tę odwiedziło blisko 800 tys. osób i ma ona 250 tys. stałych użytkowników.

Takie działanie ma pomóc zatrzymać epidemię otyłości i chorób dietozależnych. Pracownicy NFZ obsługujący stanowisko będą mówić o prawidłowych wzorcach zdrowego stylu życia. Cyklicznie dyżurować będzie tam dietetyk. Kupiony został także analizator składu masy ciała, którym w sposób bezinwazyjny będzie można określić masę mięśni, tkanki tłuszczowej i kostnej oraz wskaźnik BMI.

Stanowisko jest otwarte od 8 do 17 (poniedziałek), od 8 do 16 (wtorek, środa i czwartek), od 8 do 15(piątek). Pracownicy NFZ będą informować o miejscach, w których można zasięgnąć porady specjalisty.

Narodowy Fundusz Zdrowia planuje uruchomić takie punkty we wszystkich oddziałach wojewódzkich. Podobne stanowiska są już organizowane m.in. w woj. lubuskim, podkarpackim i świętokrzyskim. Na programy profilaktyczne fundusz wydaje ok. 200 mln zł rocznie.