Celem znowelizowanej ustawy Prawo ochrony środowiska oraz niektórych innych ustaw jest poprawa jakości powietrza i ograniczenie tzw. niskiej emisji powstającej w wyniku spalania węgla w piecach domowych.

 


Nie będzie można sprowadzać i sprzedawać kopciuchów

Swobodny handel kotłami na paliwo stałe o znamionowej mocy cieplnej nie większej niż 500 kW jest od 1 stycznia zakazany - nie będzie do nich stosowana zasada swobodnego przepływu towarów.

Nowe prawo wskazuje przesłanki odstąpienia od generalnej zasady – są nimi potrzeba ograniczania negatywnego wpływu na środowisko oraz zdrowie i życie ludzi.

Zakazane będzie wprowadzanie na polski rynek kotłów niespełniających krajowych wymogów emisyjności wyprodukowanych lub dopuszczonych do obrotu w innych krajach Unii Europejskiej, w Turcji lub zgodnie z prawem wyprodukowanych w państwie członkowskim Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu (EFTA) będącym stroną umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym (EOG).

Czytaj też: Gminy pomogą rządowi z Czystym powietrzem. Czy na swój koszt?>>
 

Kary administracyjne od 10 tys. zł

Kary – wymierzane za naruszenie zakazu wprowadzania do obrotu kotłów na paliwo stałe niespełniających wymagań, określonych w rozporządzeniu Ministra Rozwoju i Finansów z 1 sierpnia 2017 r. w sprawie wymagań dla kotłów na paliwo stałe mają wynosić od 10 tys. zł do 5 proc. przychodu przedsiębiorcy osiągniętego w poprzednim roku kalendarzowym. Zgodnie z ustawą, karę pieniężną będzie wymierzał, w drodze decyzji, wojewódzki inspektor Inspekcji Handlowej właściwy ze względu na miejsce przeprowadzenia kontroli.

Instytucją obowiązaną do przeprowadzenia kontroli podmiotów wprowadzających do obrotu kotły na paliwo stałe będzie Inspekcja Handlowa. Kontrolowana będzie m.in. zgodność urządzeń z wymaganiami, w tym poprzez badania laboratoryjne kotłów, posiadanie odpowiedniej dokumentacji, świadectw, certyfikatów itp.

Część przepisów weszła w życie 23 listopada 2019 roku.