Obecnie badane są cztery wielkopolskie jednostki, w tym Urząd Miasta Poznania. Dyrektor delegatury NIK Andrzej Aleksandrowicz poinformował PAP, że inspiracją do podjęcia działań były m.in. informacje o potencjalnych nieprawidłowościach, które docierały do NIK za pośrednictwem skarg.

Aleksandrowicz przypomniał, że sprawy związane z utrzymaniem cmentarzy komunalnych należą do zadań własnych gminy. Z kolei utrzymanie cmentarzy komunalnych i zarządzanie nimi należy do wójtów, burmistrzów, czy prezydentów miast, na których terenie cmentarz jest położony.

NIK nie ujawnia bliższych szczegółów związanych z prowadzonymi działaniami. Wiadomo, że jest to pierwsza tego typu kontrola dotycząca zarządzania cmentarzami przez gminy w skali kraju. Dyrektor delegatury przyznał, że usługi cmentarne są szczególnie zagrożone występowaniem nadużyć, a nawet korupcji.

„Mają miejsce przypadki likwidacji grobów bez powiadamiania rodziny. Często o zarządzaniu cmentarzem decydują rodzinne koneksje. W przypadku decyzji o wyborze zarządcy niepowiązanego organizacyjnie lub kapitałowo z gminą, gminy dokonują wyboru zarządcy z pominięciem obowiązujących w tym zakresie procedur” - podał.

Jak dodał, w samym województwie wielkopolskim przyjęto różne rozwiązania dotyczące wyboru podmiotu, któremu powierzono sprawy utrzymania i zarządzania cmentarzem, systemu finansowania cmentarzy komunalnych oraz wysokości stawek opłat i usług cmentarnych.

„Powszechnie wiadomo, że znaczące różnice ich wysokości występują nawet w sąsiadujących ze sobą gminach. W gminach województwa wielkopolskiego obowiązują też niejednolite zasady dotyczące organizacji pochówku przez zakłady pogrzebowe świadczące usługi na terenie cmentarza komunalnego” - podał.

(PAP)