Problem podniósł ostatnio w interpelacji poselskiej poseł Jan Warzecha. Jak wskazuje, pod wpływem postulatów obywateli, którzy chcą wprowadzenia zakazu poruszania się w miejscach publicznych w słuchawkach – zwłaszcza podczas jazdy rowerem, hulajnogą, na rolkach czy deskorolce. Zwracają one uwagę, że głośna muzyka lub słuchanie podcastów może utrudniać usłyszenie sygnałów ostrzegawczych, takich jak klaksony, dzwonki czy krzyki pieszych. To może prowadzić do niebezpiecznych sytuacji.
Zakazać jazdy w słuchawkach
Poseł wskazuje, że w niektórych krajach takie zachowanie zostało już spenalizowane. We Francji zakaz jazdy w słuchawkach obowiązuje od 2015 roku, a za jego złamanie grozi kara 135 euro. W Hiszpanii mandat wynosi 200 euro, natomiast we Włoszech i Portugalii dozwolone jest używanie tylko jednej słuchawki. Używanie obu zagrożone jest karą 160 euro. W Stanach Zjednoczonych przepisy różnią się w zależności od stanu – przykładowo, na Florydzie całkowicie zakazana jest jazda w słuchawkach zarówno rowerem, jak i samochodem. W Kalifornii rowerzysta może mieć słuchawkę tylko w jednym uchu.
Jan Warzecha chciał się dowiedzieć, że czy zdaniem resortu infrastruktury jazda w słuchawkach jest niebezpieczna i powinna zostać zabroniona pod groźbą sankcji. A jeśli rząd dostrzega zagrożenia z tym związane, to jakie zamierza podjąć działania?
Czytaj też komentarz w LEX: Krzemień Piotr (red.), Pawelec Kazimierz Jan (red.), Opiniowanie w sprawach przestępstw i wykroczeń drogowych>
Resort: odpowiedzialność spoczywa na uczestnikach ruchu
W odpowiedzi na interpelację nr 9890, Stanisław Bukowiec, wiceminister infrastruktury wskazał, że obowiązujące przepisy prawa o ruchu drogowym już teraz wymagają od uczestników ruchu zachowania ostrożności. Przepis art. 3 ustawy Prawo o ruchu drogowym zobowiązuje ich do unikania wszelkich działań, które mogłyby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego, utrudniać ten ruch, zakłócać spokój lub porządek publiczny, bądź narażać kogokolwiek na szkodę. Przez działanie rozumie się również zaniechanie.
- Doktryna prawa o ruchu drogowym wskazuje, że przepis art. 3 ust. 1 ustawy odnosi się również do tzw. nieskodyfikowanych reguł ostrożności. Ze względu na różnorodność potencjalnych źródeł zagrożeń w ruchu drogowym, nie jest możliwe określenie w przepisach wszystkich reguł ostrożności, które zapewniłyby bezpieczeństwo w każdej sytuacji. W przypadku braku szczegółowych regulacji należy kierować się zasadami bezpiecznego poruszania się po drodze – tak, jak postąpiłby „dobry i rozważny kierowca” lub „rozważny pieszy” – wskazuje wiceminister Bukowiec.
Podkreślił, że ustawa Prawo o ruchu drogowym reguluje zasady poruszania się po drogach niezależnie od wieku, płci, wyznania, ubioru czy używanych przez uczestników ruchu przedmiotów. W związku z tym żaden przepis nie zwalnia uczestnika ruchu korzystającego ze słuchawek z obowiązku zachowania ostrożności i przestrzegania przepisów ruchu drogowego.
Ministerstwo porównało niebezpieczeństwo używania słuchawek do korzystania z radia, noszenia okularów przeciwsłonecznych czy czapki z daszkiem – wszystkie te elementy mogą negatywnie wpływać na uwagę kierującego, jeśli są używane w sposób niewłaściwy.
Przeczytaj także: Nie jest jasne, jak szybko można jechać hulajnogą elektryczną po chodniku
Bez nowych zakazów, ale z możliwością sankcji
Resort podkreśla, że nie ma podstaw do tworzenia dodatkowych zakazów, takich jak zakaz jazdy w słuchawkach. Zaznacza jednak, że każde zachowanie, które zagraża bezpieczeństwu ruchu, może zostać ocenione przez odpowiednie służby – Policję oraz straż miejską lub gminną.
Zgodnie z art. 86 par 1 Kodeksu wykroczeń, osoba powodująca zagrożenie bezpieczeństwa na drodze podlega karze grzywny w wysokości od 20 do nawet 30 tys. zł.
Choć ministerstwo nie przewiduje zmian legislacyjnych, temat bezpieczeństwa w kontekście używania słuchawek podczas poruszania się w przestrzeni publicznej nie traci na aktualności. Zwolennicy zakazu zwracają uwagę, że Polska powinna pójść śladem innych europejskich państw, aby zwiększyć bezpieczeństwo pieszych i rowerzystów.
Czytaj też w LEX:
Krasuski Andrzej, Odpowiedzialność w związku z ruchem autonomicznego pojazdu>
Cena promocyjna: 149.5 zł
|Cena regularna: 299 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 209.3 zł