Swój apel Rzecznik opublikował w związku z tym, że 23 lutego obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Walki z Depresją. I w tym kontekście podał, że szacuje się, że depresja występuje u nawet 65 proc. nastolatków, a 25 proc. z nich wymaga leczenia.

Czytaj: Prawie tysiąc nowych psychoterapeutów i psychologów pomoże dzieciom>>

Jest ustawa, ale martwa

Rzecznik pisze, że wpływają do niego skargi na osoby świadczące usługi psychologiczne. Ich treść dotyczą głównie: wykonywania usług psychologicznych przez osoby bez odpowiedniego wykształcenia. I przypomina, że w 2001 r. uchwalono ustawę o zawodzie psychologa i samorządzie zawodowym psychologów (tj. Dz.U. z 2019 r. poz. 1026), określającą m.in. warunki wykonywania tej profesji i zasady odpowiedzialności. Jak podkreśla RPD, ustawa ta wciąż nie jest realnie stosowana, przez co powstają coraz większe trudności w zapewnianiu potrzebującym profesjonalnej pomocy.

 


Czytaj: Studenci potrzebują dostępu do bezpłatnej pomocy psychologicznej>>

Zdaniem Rzecznika, podobnie ja i środowiska psychologów, taki stan rzeczy wynika m.in. z wadliwych przepisów zawartych w ustawie, braku aktów wykonawczych do niej, braku samorządu zawodowego, któremu ustawa powierza wiele zadań. - Konieczna jest niezwłoczna zmiana obowiązującej ustawy lub uchwalenie nowego aktu prawnego – podkreśla Mikołaj Pawlak. I prosi ministerstwo rodziny "o jak najszybsze dokończenie prac nad projektem nowego aktu regulującego zawód psychologa".

Potrzebne klarowne zasady wykonywania zawodu

Zdanie RPO nowy akt prawny powinien być tak skonstruowany, by osoby pragnące wykonywać zawód psychologa miały jasno sprecyzowane zasady zdobywania uprawnień, pracy z klientem, doskonalenia zawodowego itd. Natomiast osoby korzystające z usług psychologów powinny mieć zagwarantowane jasne zasady współpracy i pewność, że udzielana pomoc będzie fachowa, a w przypadku podjęcia przez psychologa działań sprzecznych z zasadami sztuki czy etyki zawodowej, precyzyjnie określone możliwości dochodzenia swoich praw.