Tzw. małą ustawę medialną z 30 grudnia 2015 r., która wyłączyła KRRiT z procesu powoływania władz TVP i Polskiego Radia, zaskarżył do TK rzecznik praw obywatelskich. Wskazał, że naruszyła ona konstytucyjne gwarancje wolności słowa i wolności mediów, podporządkowując publiczne radio i telewizję bezpośrednio rządowi oraz ignorując konstytucyjną rolę KRRiT. W wyroku Trybunał uznał m.in., że niekonstytucyjne jest całkowite wyłączenie udziału KRRiT z procedury obsadzania organów spółek publicznej radiofonii i telewizji.

Czytaj:  TK: marginalizowanie roli KRRiT jest niezgodne z konstytucją>> 

W związku z wyrokiem konieczna jest zmiana przepisów i włączenie KRRiT w procedury powoływania i odwoływania władz mediów publicznych. Rzecznik praw obywatelskich na taką konieczność wskazywał w kilku pismach kierowanych do ministra kultury i dziedzictwa narodowego Piotra Glińskiego od początków 2017 r. Podkreślał, że wyrok TK powinien być przedmiotem starannej analizy organów odpowiedzialnych za podejmowanie inicjatywy legislacyjnej. Wykonywanie wyroków Trybunału jest bowiem obowiązkiem o charakterze publicznoprawnym.

W reakcji na zapytania RPO minister  13 lipca 2018 r. zapowiedział, że jego resort we współpracy z KRRiT rozważa możliwe rozwiązania dotyczące powoływania i odwoływania organów jednostek publicznej radiofonii i telewizji, które zapewnią zgodność ustaw o rtv i o RMN z Konstytucją. Według ministra rozwiązania miały być przygotowane do końca 2018 r.

Ponieważ dotychczas projekt taki nie powstał, RPO pyta ministra, kiedy rząd zamierza wykonać wyrok Trybunału Konstytucyjnego.