- Konwencja uznaje nas osoby z niepełnosprawnościami, nadaje nam prawa, ale nasza walka wciąż trwa – powiedziała Sif Holst, Dunka z Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego. W jej opinii wszystkie kraje w Europie zbyt wolno wprowadzają przepisy prawa oparte na Konwencji ONZ, które mają udostępniać przestrzeń i usługi dla osób z niepełnosprawnościami. Sif Holst była gościem VIII Kongresu Osób z Niepełnosprawnościami, który zorganizowało Polskie Forum Osób z Niepełnosprawnościami (PFON) 15 listopada 2022 r. w Warszawie.

Czytaj w LEX: Prawna analiza koncepcji dostępności (accessibility) >>>

Czytaj w LEX: Standardy ochrony osób starszych i niepełnosprawnych w orzecznictwie międzynarodowym >>>

Konwencja zmieniła język i definicję niepełnosprawności

Rzecznik Praw Obywatelskich (RPO), który jest organem monitorującym wdrażanie konwencji, zaznaczył, że Polska dotąd nie przystąpiła do dołączonego do niej Protokołu Fakultatywnego. W związku z tym Polacy nie mogą złożyć skargi indywidualnej na naruszenie przepisów dokumentu. – Domagamy się tego, ale stanowisko rządu jest negatywne – zaznaczył prof. Marcin Wiącek.

Konwencja ma przede wszystkim wpływać na uznanie i upowszechnianie praw osób z niepełnosprawnościami do niezależnego życia na równi z innymi. A także na korzystanie z praw człowieka przez tę grupę oraz podstawowych wolności, tak jak inni.

 

Fot. Marta Kuśmierz/PFON

W opinii Katarzyny Bierzanowskiej z inicjatywy Pełnoprawna i działaczki ruchu na rzecz osób z niepełnosprawnościami w Polsce, konwencja wprowadziła rewolucyjną zmianę języka i definicji niepełnosprawności. Niepełnosprawność nie jest już postrzegana w modelu charytatywnym, natomiast język dokumentu wskazuje na podmiotowość osób z niepełnosprawnościami, jako grupy, która ma być włączona do życia społecznego i jest jego częścią. Także jako grupy osób, które mogą niezależnie żyć, jeśli będą miały ku temu odpowiednie warunki. – Nastąpiła zmiana języka i perspektywy, bo jeśli nie mamy przed sobą podopiecznego, to trzeba zadać sobie pytanie, kogo mam przed sobą, trzeba o tym myśleć – skomentowała dr Monika Zima-Parjaszewska, adwokatka i adiunktka w Pracowni Prawa i Kryminologii Akademii Pedagogiki Specjalnej w Warszawie, prezeska Zarządu Głównego Polskiego Stowarzyszenia na rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną (PSONI).

- Osoby z niepełnosprawnościami nie są niczyimi podopiecznymi. Jesteście Państwo naszymi partnerami, współobywatelami, równoprawną częścią całej wspólnoty – podkreślił RPO.

W opinii dr. Krzysztofa Kurowskiego, przewodniczącego Polskiego Forum Osób z Niepełnosprawnościami, 10 lat konwencji w Polsce to czas na to, żeby ją dogonić i właściwie zrozumieć, to proces ciągłej edukacji.

Czytaj w LEX: Konwencja ONZ o prawach osób niepełnosprawnych w interpretacji Komitetu do spraw praw osób niepełnosprawnych a podstawowe instytucje prawa cywilnego >>>

 


Konwencja ONZ poza nurtem działań na rzecz praw człowieka w Polsce?

Jak ocenili eksperci, konwencja przez 10 lat stała się w Polsce źródłem odpowiedzi na wiele pytań, staje się coraz popularniejsza i lepiej znana w środowisku aktywistów na rzecz osób z niepełnosprawnościami. Jest także podstawą do budowania aktów prawnych i założeń działań wspierających osoby z niepełnosprawnościami jak np. rządowa „Strategia na rzecz osób z niepełnosprawnościami na lata 2021-2030”. RPO podkreślił, że aby mógł być wdrażany art. 19 konwencji mówiący o prawie do niezależnego życia, konieczny jest proces deinstytucjonalizacji i usługa asystencji osobistej. - Konieczna jest więc deinstytucjonalizacja systemu wsparcia, aby każdy mógł mieszkać w wybranym przez siebie miejscu, dokonywać swobodnych wyborów i otrzymać takie wsparcie jakiego oczekuje, np. asystenta osobistego, tłumacza polskiego języka migowego – powiedział RPO.

Czytaj: Maląg: Polska nie planuje ratyfikacji Protokołu Fakultatywnego do Konwencji ONZ o prawach osób niepełnosprawnych>>

W opinii Magdaleny Kocejko z Nieformalnej grupy Artykuł 6 nie w każdym obszarze konwencji udało się zrobić wystarczająco dużo. Jak podkreślała, niektóre artykuły dokumentu są w Polsce zdecydowanie mniej zauważone jak np. właśnie art. 6, który dotyczy tego, że państwa, które ratyfikowały Konwencję uznają, że niepełnosprawne kobiety i dziewczęta są narażone na wieloaspektową dyskryminację. W związku z tym, państwa mają podjąć środki w celu zapewnienia pełnego i równego korzystania przez nie ze wszystkich praw człowieka i podstawowych wolności.

- Konwencja jest rozpoznawalna coraz bardziej w środowisku osób z niepełnosprawnościami, ale nie mam pewności, że środowiska szerzej działające na rzecz praw człowieka widzą też konwencję i prawa osób z niepełnosprawnościami. To co się nie zadziało moim zdaniem, to wejście praw tych osób w szerszy nurt praw człowieka – zauważyła także.

Czytaj w LEX: Ubezwłasnowolnienie w prawie polskim a wybrane standardy międzynarodowej ochrony praw człowieka >>>

Czytaj w LEX: Instytucja ubezwłasnowolnienia w perspektywie unormowań Konstytucji RP oraz Konwencji ONZ o prawach osób niepełnosprawnych >>>

Wspierane podejmowanie decyzji zamiast ubezwłasnowolnienia

Eksperci zgodzili się, że wokół konwencji istnieją napięcia w samym środowisku osób z niepełnosprawnościami. Jak powiedział Roman Szacki z Ruchu społecznego „Godność i Wsparcie Drogą i Nadzieją”, niektórzy uważają, że konwencja jest przeznaczona tylko dla osób z lżejszą niepełnosprawnością. – Jest np. grupa, która uważa, że ubezwłasnowolnienie jest dobre. Podobnie edukacja włączająca – nie wszyscy jej chcą – zauważył Jacek Zadrożny z Fundacji Wspierania Zrównoważonego Rozwoju.

RPO podkreślił, że zastąpienie instytucji ubezwłasnowolnienia systemem wspieranego podejmowania decyzji zostało zaplanowane w Strategii na rzecz osób z niepełnosprawnościami. - Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało, że jest w trakcie tworzenia zespołu problemowego, który ma opracować propozycje zmian legislacyjnych w tym zakresie - dodał.

Konwencja ONZ o prawach osób z niepełnosprawnością na czas kryzysu

Konwencja ONZ o prawach osób z niepełnosprawnościami to dokument na czasy kryzysu wywołanego pandemią czy wojną w Ukrainie, z którym borykają się teraz społeczeństwa. Art. 11 konwencji gwarantuje, że państwa strony podejmą niezbędne środki, aby zapewnić ochronę i bezpieczeństwo osobom z niepełnosprawnościami w sytuacjach zagrożenia jak np. konflikt zbrojny czy klęski żywiołowe.

- Jeśli ktoś ma wątpliwości, czy Konwencja ONZ o prawach osób z niepełnosprawnościami jest potrzebna w czasach kryzysu, to odpowiedź jest oczywista. Bez niej byłoby dużo trudniej przechodzić przez te kryzysy. To właśnie ona przyczynia się do tego, że coraz więcej spraw w obszarze wsparcia dla osób z niepełnosprawnościami ma charakter systemowy, a nie doraźny, charytatywny, zawieszony często na dobrej woli poszczególnych instytucji i polityków – powiedział RPO.

Khrystyna Rudenko ze Stowarzyszenia na rzecz Imigranckich Rodzin Osób z Niepełnosprawnością „Patchwork” z Krakowa, zauważyła, że obecny kryzys uchodźczy na Ukrainie pokazuje, że często fundamentalne prawa osób z niepełnosprawnościami wynikające z konwencji nie są dostrzegane. Tymczasem obowiązkiem rządów jest, by takie bezpieczeństwo osobom najbardziej narażonym na wykluczenie, a więc także z niepełnosprawnościami, zapewnić. Gordon Rattray z Europejskiego Forum Niepełnosprawności (EDF) przypomniał, że już wcześniejsze kryzysy na świecie jak np. trzęsienie ziemi i tsunami w 2011 r. w Japonii wskazały, że śmiertelność osób z niepełnosprawnościami była 2-4 razy większa niż innych grup populacji. Phillipa Tucker z EDF również podkreśliła, że na początku wojny w Ukrainie rządy o wiele wolniej reagowały na sytuacje kryzysowe niż organizacje społeczne. Tymczasem, jak podkreślił Gordon Rattray, w UE opracowano plan DDR na lata 2020-2030, który wytycza działania w przygotowaniu szybkiej i skutecznej reakcji w sytuacjach kryzysowych. – Warto powoływać się na ten dokument w rozmowach z polskim rządem – zaznaczył.

Pierwszy Kongres Osób z Niepełnosprawnościami odbył się w 2015 r., od następnego roku poprzedzony już był Konwentami Regionalnymi, i tak jest też obecnie. Kongres wyznacza kierunki dla systemu wsparcia osób z niepełnosprawnościami i jest płaszczyzną debaty w tym zakresie. Każdy co roku kończy się uchwałą podejmowaną na jego zakończenie. https://pfon.org/bez-kategorii/uchwala-konczaca-viii-kongres-osob-z-niepelnosprawnosciami-w-dniu-15-listopada-2022-r/

Organizatorem kongresu jest Polskie Forum Osób z Niepełnosprawnościami. Serwis Prawo.pl objął wydarzenie patronatem medialnym.