Jak zauważa UODO, wiele osób pobiera na swoje telefony komórkowe aplikacje z pozoru darmowe, nie wymagające uiszczania żadnych opłat. I przedstawia wskazówki, jak świadomie korzystać z aplikacji w telefonach, aby bezpiecznie dysponować danymi.

Decydować trzeba świadomie

UODO sugeruje, by instalując aplikację na urządzenie zwrócić uwagę na dane, jakie się od nas pobiera. Co więcej, w obowiązku informacyjnym powinny zostać nam przedstawione informacje na temat administratora, czyli podmiotu, który przetwarza nasze dane, w jakim celu to robi i przez jaki okres będzie nasze dane przetwarzać. Jeżeli nasze dane są przekazywane innym podmiotom, to również o tym musimy być poinformowani. Ponadto administrator ma obowiązek poinformować również o przysługujących nam uprawieniach.

Czego od nas chce ta aplikacja?

Eksperci UODO piszą, że zanim zainstalujemy aplikację, warto dokładnie sprawdzić, do jakich danych naszego urządzenia chce ona mieć dostęp. Czy np. żąda włączenia lokalizacji telefonu lub dostępu do multimediów? Czy musimy udostępnić kontakty zapisane w telefonie? O ile zrozumiałym jest dostęp do lokalizacji w przypadku korzystania z nawigacji czy mapy, o tyle już oznaczanie lokalizacji w grze niekoniecznie. Przemyślmy dokładnie, zanim wyrazimy zgodę na dostępy do naszych danych osobowych, czy rzeczywiście potrzebujemy aplikacji, które bardzo ingerują w naszą prywatność. Ewentualnie poszukajmy innych podobnych funkcjonalności, które jednak nie ingerują w naszą prywatność.

 


Zgody tylko świadome

Zanim zainstalujemy aplikację warto zapoznać się dokładnie z polityką prywatności, przeczytać wszelkie przekazywane nam informacje, regulaminy  itp. Czytanie takiego tekstu może nam się wydawać czasochłonne i niepotrzebne. 
Zgodę należy wyrażać dobrowolnie i świadomie. Także sprawdzać, na co dokładnie się godzimy i czy swoją zgodę możemy wycofać równie łatwo, jak jej udzielaliśmy. - Warto pamiętać, że udzielamy zgody na przetwarzanie naszych danych w konkretnym celu, np. w przypadku map udzielmy zgody na pobieranie  naszej lokalizacji. Natomiast każdy inny cel powinien wymagać dodatkowej zgody, przykładowo kiedy informacje o nas administrator chce przekazać innym podmiotom - czytamy w poradniku UODO.

Szczególna uwaga na bezpieczeństwo dzieci

UODO zwraca uwagę, że jeśli usługi społeczeństwa informacyjnego są oferowane bezpośrednio dziecku (gry, aplikacje edukacyjne, usługi streamingowe kierowane do dzieci), to do osiągnięcia przez nie 16. roku życia, zgodę na przetwarzanie ich danych musi wyrazić lub zaakceptować rodzic albo inna osoba sprawująca władzę rodzicielską lub opiekę nad dzieckiem. RODO kładzie duży nacisk na ochronę dzieci, które nie zawsze mają świadomość swoich praw i zagrożeń związanych z prywatnością.  

Czytaj: UODO: Zabawki połączone z internetem pobierają dane dzieci>>
 

Tylko te aplikacje, których potrzebujemy

Jak zauważa UODO, często pobieramy aplikacje, działając pod wpływem chwili. Korzystamy z nich kilkukrotnie i na tym koniec. - Warto przejrzeć także te aplikacje, które już zainstalowaliśmy lub są wgrane fabrycznie. Mimo że nie korzystamy ze wszystkich aplikacji, to cały czas mają one dostęp do naszych danych. Co więcej, podlegają czasowej aktualizacji, wprowadzając tym samym nowe rozwiązania i, pobierając kolejne informacje o nas. Może się okazać, że nasze dane są przekazywane innym podmiotom albo zaktualizowana aplikacja rozszerzyła zakres pozyskiwanych informacji - czytamy w poradniku.