Limit 100 ml płynów, które można wnieść do samolotu, to dla wielu pasażerów problem, który uświadamiali sobie przy kontroli bagażu. Okazywało się bowiem, że płyn to nie tylko butelka wody czy coca-coli, ale też perfumy, szampon do włosów czy opakowanie curry.

Komisja Europejska zatwierdziła nowe przepisy, znoszące na europejskich lotniskach, obowiązujący od niemal dwóch dekad limit 100 ml na płyny w bagażu podręcznym. U podstaw tej zmiany leżą kwestie techniczne, czyli formalne dopuszczenie do użytku nowej generacji skanerów bezpieczeństwa.

- Urządzenia te, choć zainstalowane już na części lotnisk i technicznie gotowe do kontroli bagażu z większą ilością płynów, nie mogły być w pełni wykorzystywane z uwagi na dotychczasowe ograniczenia prawne – podaje David Janoszka, adwokat, ekspert do praw pasażerów z AirCashBack.

Zobacz również: Paszport tymczasowy można załatwić na lotnisku

 

Kwestie bardziej techniczne niż prawne

Jak tłumaczy Piotr Gad, adwokat, pełnomocnik DelayFix S.A., zniesienie restrykcji nie wynika ze zmiany oceny zagrożeń, lecz jest wyłącznie skutkiem postępu technologicznego. Nowoczesne skanery tomografii komputerowej (CT) pozwalają precyzyjnie analizować skład chemiczny substancji, eliminując potrzebę odgórnego limitowania ich objętości. Podstawą prawną dla tych zmian jest możliwość wprowadzenia wyjątków od ogólnych zasad określonych w rozporządzeniu wykonawczym Komisji (UE) 2015/1998 ustanawiającym szczegółowe środki w celu wprowadzenia w życie wspólnych podstawowych norm ochrony lotnictwa cywilnego.

- Mówiąc wprost: nie zmienia się unijne prawo, a jedynie technologia, która pozwala na bezpieczne odejście od dotychczasowych, rygorystycznych ograniczeń – podkreśla Piotr Gad. Ma to także dalsze konsekwencje, gdyż nie wszędzie będzie możliwe odejście od dotychczasowych limitów.

- Należy podkreślić, że to czy można zabrać większą ilość płynów, zależy od infrastruktury lotniska - nie każde lotnisko w UE posiada nowe skanery kontroli, a to właśnie od tego zależy – mówi dr Krystyna Papiernik, wykładowca Uniwersytetu  WSB Merito. 

Czytaj też w LEX: Kunert-Diallo Agnieszka, Prawa pasażerów w transporcie lotniczym> 

 

Sytuacja pasażerów zależy od lotniska

Nowe zasady nie ujednolicają zatem sytuacji wszystkich pasażerów na wszystkich unijnych lotniskach, możliwość przewiezienia większej ilości płynów zależy bowiem wyłącznie od tego, czy na danym lotnisku funkcjonują nowoczesne skanery bezpieczeństwa, dla których uzyskano odpowiednie certyfikaty.

- Co istotne, porty lotnicze w świetle obowiązujących przepisów nie są zobowiązane do modernizacji istniejącej infrastruktury, a ewentualne zainstalowanie nowych skanerów leży wyłącznie w ich gestii – wskazuje David Janoszka.

Tym samym obecne regulacje wymagają od pasażerów planujących przewóz płynów w ilości przekraczającej pojemność 100 ml zachowania szczególnej czujności.

- Konieczna będzie bowiem każdorazowa weryfikacja restrykcji obowiązujących na danym lotnisku. Jest to informacja szczególnie istotna dla pasażerów podróżujących lotami łączonymi – z przesiadką na innym lotnisku. Jeżeli na lotnisku przesiadkowym wymagane będzie ponowne przejście kontroli bezpieczeństwa, mogą tam obowiązywać już inne regulacje niż w pierwotnym porcie lotniczym, wskutek czego pasażer może być zmuszony do pozostawienia części przedmiotów niespełniających wymogów – wyjaśnia David Janoszka.

Dwa różne standardy kontroli bezpieczeństwa mogą się zdarzyć także na jednej trasie: w jedną stronę można będzie zabrać na pokład perfumy czy żel pod prysznic, a w powrotną drogę już nie. 

Zobacz wzór w LEX: Klauzula informacyjna o przetwarzaniu danych osobowych w związku z kontrolą i prześwietleniem wnoszonego bagażu> 

 

Przewoźnik powinien informować pasażerów

Pasażer we własnym interesie powinien być czujny, ale linie lotnicze też powinny pilnować tego, żeby jego klienci wiedzieli, czego mają się spodziewać.

- Na przewoźnikach lotniczych spoczywa obowiązek rzetelnego informowania o tych odmiennych standardach. Klarowna informacja, czy w danym porcie lotniczym stosuje się ograniczenie 100 ml, powinna być przekazywana podróżnym już na etapie rezerwacji, aby uniknąć nieporozumień i strat po stronie klienta – wskazuje Piotr Gad i zaleca ostrożny zapał do zapowiadanych zmian. - Dopóki wszystkie lotniska w strefie Schengen nie ujednolicą standardów, hasło "koniec limitu 100 ml" należy traktować z dużą ostrożnością – podsumowuje.  

Czytaj też w LEX: Bugajski Błażej, Dopuszczalność wyboru waluty spełnienia świadczenia z tytułu odszkodowania za opóźniony lub odwołany lot> 

 

Nowość
Apteczka prawna - Lex bez łez
-10%
Nowość

Krystian Markiewicz, Marta Szczocarz-Krysiak

Sprawdź  

Cena promocyjna: 35.1 zł

|

Cena regularna: 39 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 19.5 zł