Jak podkreślano po posiedzeniu Rady Ministrów, wykorzystanie technologii jądrowych oraz różnych rodzajów źródeł promieniowania jonizującego niesie za sobą znaczne korzyści społeczne, gospodarcze i środowiskowe. A szerokie zastosowania promieniowania jonizującego w przemyśle, medycynie oraz badaniach naukowych mają pozytywny wpływ na jakość życia i rozwój społeczeństwa.

Czytaj też: Badania psychiatryczne i psychologiczne pracowników elektrowni jądrowej >

Potrzeby dobry system bezpieczeństwa

Rząd jednak podkreśla, że jednym z podstawowych warunków tego, aby obywatele mogli czerpać korzyści z tego rodzaju działalności jest zapewnienie funkcjonowania wiarygodnego oraz skutecznego systemu bezpieczeństwa jądrowego i ochrony radiologicznej. - Bezpieczeństwo jądrowe oznacza osiągnięcie odpowiednich warunków eksploatacji, zapobieganie awariom, a w przypadku ich zaistnienia – łagodzenie ich skutków. Wynikiem tych działań jest ochrona pracowników i ludności przed zagrożeniami wynikającymi z promieniowania jonizującego z obiektów jądrowych - czytamy w rządowym oświadczeniu.

Czytaj także: Nowe przepisy zwiększą poziom ochrony radiologicznej>>
 

Najważniejsze założenia strategii

  • Obowiązywać będzie zasada prymatu bezpieczeństwa jądrowego i ochrony radiologicznej nad innymi aspektami działalności, w tym ekonomicznymi, politycznymi czy społeczno-gospodarczymi. Podstawowym celem bezpieczeństwa jest ochrona ludzi i środowiska naturalnego przed szkodliwymi skutkami działania promieniowania jonizującego.
  • Strategia zawiera 4 cele szczegółowe

    • Rozwój krajowego systemu regulacyjnego dotyczącego bezpieczeństwa jądrowego i ochrony radiologicznej. 
      • System ten służy zapewnieniu ochrony ludności, pracowników oraz środowiska naturalnego przed zagrożeniami wynikającymi z zastosowań promieniowania jonizującego. 

      • Ważnym elementem podnoszącym jakość otoczenia regulacyjnego i sprzyjającym zwiększeniu standardów bezpieczeństwa jest wymiana wiedzy oraz doświadczeń w ramach współpracy międzynarodowej.

    • Rozwój systemu monitoringu radiacyjnego kraju.
      • Podjęte zostaną działania zmierzające do rozbudowy sieci monitoringu radiacyjnego na poziomie lokalnym oraz ogólnokrajowym. Dotyczy to także oprogramowania wspomagającego proces podejmowania decyzji w sytuacjach kryzysowych. 

      • Niezbędne jest ponadto stałe doskonalenie procedur i rozwijanie programu ćwiczeń związanych z reagowaniem na zdarzenia radiacyjne oraz z usuwaniem skutków tych zdarzeń. 

    • Wzmocnienie krajowych kompetencji w obszarze bezpieczeństwa jądrowego i ochrony radiologicznej.
      • Prowadzone będą działania mające na celu rozwój kompetencji oraz kształcenie kadr niezbędnych do zapewnienia bezpieczeństwa jądrowego i ochrony radiologicznej obiektów jądrowych. Dotyczy to także składowisk odpadów promieniotwórczych oraz bezpiecznego wykorzystania źródeł promieniowania jonizującego w medycynie, przemyśle oraz badaniach naukowych. 
      • Rozwój kompetencji będzie obejmował upowszechnianie zasad bezpieczeństwa jądrowego i ochrony radiologicznej oraz propagowanie postaw i wartości właściwych dla wysokiej kultury bezpieczeństwa.
    • Zwiększanie potencjału badawczego oraz świadomości społecznej dotyczącej bezpieczeństwa jądrowego i ochrony radiologicznej.
      • Podjęte zostaną działania wspierające badania nad wpływem promieniowania jonizującego na zdrowie człowieka oraz środowisko naturalne, a także nad rozwiązaniami technologicznymi podnoszącymi poziom bezpieczeństwa jądrowego i ochrony radiologicznej.
      • Niezbędne jest także zwiększenie świadomości społecznej dotyczącej skutków zastosowania promieniowania jonizującego, w tym jego oddziaływania na zdrowie człowieka i środowisko naturalne. 
 

Nowoczesne stacje monitorują

Rząd podkreśla, że podejmuje szereg działań, które służą zwiększeniu bezpieczeństwa radiacyjnego  w Polsce. Od 2015 r. sukcesywnie rozbudowywany jest krajowy monitoring sytuacji radiacyjnej. W ciągu sześciu ostatnich lat Państwowa Agencja Atomistyki, która zarządza tym monitoringiem, zakupiła w sumie 33 nowoczesne stacje wczesnego wykrywania skażeń promieniotwórczych (PMS – permanent monitoring station) w tym wzdłuż wschodniej granicy kraju. 7 zastąpiło wysłużone już urządzenia, a 26 posadowiono w nowych lokalizacjach. Zgodnie z rządowymi planami, które wynikają z Programu polskiej energetyki jądrowej do 2033 r. w kraju będzie funkcjonowało w sumie 145 stacji wczesnego wykrywania skażeń.

- Dzięki dobrej współpracy PAA z innymi instytucjami udaje się także minimalizować koszty utrzymania monitoringu. Podpisanie w 2020 r. umów o współpracy Państwowej Agencji Atomistyki z Generalną Dyrekcją Lasów Państwowych oraz Instytutem Meteorologii i Gospodarki Wodnej znacząco obniżyło koszty najmu terenów, na których zlokalizowane są niektóre stacje wczesnego wykrywania skażeń promieniotwórczych - czytamy w rządowej informacji.

Zagęszczenie sieci stacji, które wykrywają obecność radionuklidów w powietrzu ma umożliwić Państwowej Agencji Atomistyki wcześniejsze wykrywanie zdarzeń radiacyjnych oraz dokładniejsze prognozowanie ich rozwoju. Dzięki temu Agencja będzie mogła szybciej reagować w sytuacjach kryzysowych oraz lepiej informować społeczeństwo o konieczności podjęcia ewentualnych działań interwencyjnych. 

Czytaj także: Syreny alarmowe to nie soundtrack do rocznic, ale decyzja należy do ministra>>

Sprawdź PROCEDURĘ: Wydawanie zezwoleń na wykonywanie działalności związanej z narażeniem na działanie promieniowania jonizującego >