Jedyna poprawka, jaką Senat zgłosił do tej ustawy dotyczyła wejścia w życie jednego z zapisów zmiany.
Senatorowie chcieli, by termin ten, określony przez izbę niższą na "po upływie 9 miesięcy od dnia ogłoszenia" w Dzienniku Ustaw, zastąpić jednoznacznym określeniem wejścia w życie ustawy - z dniem 1 stycznia 2016 r. W czwartkowym głosowaniu posłowie poparli tę poprawkę 432 głosami przy pięciu głosach przeciwnych.
Zgodnie z nowelizacją ustawy o komornikach sądowych i egzekucji komornik wybrany przez wierzyciela odmawia wszczęcia egzekucji, jeżeli zaległość egzekucji w jego kancelarii przekracza 6 miesięcy, a wpływ wszystkich spraw w roku przekroczył 5 tysięcy i skuteczność egzekucji w roku poprzednim nie przekroczyła 35 proc. lub też gdy wpływ wszystkich spraw w danym roku przekroczył 10 tysięcy.
Zmieniony termin wejścia w życie odnosi się do tego ostatniego przypadku. Reszta ustawy wejdzie w życie pół roku od ogłoszenia.
ID produktu: 40430100 Rok wydania: 2014
Autor: Wojciech Tomalak
Status ustrojowy i procesowy komornika sądowego>>>
Przygotowana przez posłów PO nowela to efekt zaobserwowanych różnic w liczbie wpływających spraw do różnych kancelarii komorniczych. Według przepisów wierzyciel ma prawo wyboru komornika, któremu powierza sprawę do egzekucji. "Możliwość ta, niewątpliwie zwiększająca konkurencję między komornikami, doprowadziła jednak do znacznego rozwarstwienia wielkości kancelarii komorniczych przez rozrośnięcie się niektórych z nich i pominięcia komorników sprawnych i skutecznych" - napisano w uzasadnieniu. Dodano, że w związku z tym wystąpiło "negatywne zjawisko spadku efektywności egzekucji w miarę wzrostu wpływu spraw do kancelarii komorniczej".
Według uzasadnienia po deregulacji zawodu komornika przeszkodą jest koncentracja prawie połowy wpływu spraw u około stu komorników, których kancelarie współpracują z firmami określanymi niekiedy mianem "hurtowni".
Jak tłumaczyli autorzy nowelizacji, przepisy przyjęte przez Sejm będą przeciwdziałały sytuacjom, w których komornicy mieli po kilkaset tysięcy spraw w ciągu roku. "Praca komornika musi być skuteczna, bo każde nieskuteczne działanie komornika obciąża na końcu dłużnika. W interesie państwa jest, żeby egzekucje komornicze były jak najskuteczniejsze i żeby były jak najszybciej realizowane" - mówił poseł Robert Kropiwnicki (PO), dodając, że jeśli z ustawy wynika, iż komornik ma wykonywać większość czynności osobiście, to niemożliwością jest prowadzenie większej liczby spraw niż 10 tysięcy w roku.
Rząd pozytywnie oceniał tę propozycję, bo "najważniejszym elementem funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości jest jego skuteczność". Prezes Krajowej Rady Komorniczej Rafał Fronczek wyrażał uznanie dla autorów propozycji za dostrzeżenie negatywnych zjawisk w funkcjonowaniu egzekucji sądowej. (PAP)