Główna idea nowelizacji to odejście od polityki skazywania na kary w zawieszeniu, ale przy okazji rząd chce też wprowadzić wiele innych regulacji.
Zamiast popularnych "zawiasów" sądy będą stosować kary dolegliwe, ale wolnościowe - czytamy w uzasadnieniu wprowadzenia regulacji. Sądy będą częściej stosować kary ograniczenia wolności, czyli na przykład prace społeczne lub potrącania części wynagrodzenia. Zdecydowanie częściej mają być też zasądzane grzywny.
Zamiast popularnych "zawiasów" sądy będą stosować kary dolegliwe, ale wolnościowe - czytamy w uzasadnieniu wprowadzenia regulacji. Sądy będą częściej stosować kary ograniczenia wolności, czyli na przykład prace społeczne lub potrącania części wynagrodzenia. Zdecydowanie częściej mają być też zasądzane grzywny.
Ministerstwo wstępnie szacuje nawet, jaki może być skutek wprowadzenia tych regulacji: wg prognoz resortu grzywny mają stanowić ok. 60 proc. wyroków, kary ograniczenia wolności - ok. 20 proc. Pozostała część to kary pozbawienia wolności, w większości w zawieszeniu. Więcej: