Mimo, że resort sprawiedliwości planuje zlikwidować instytucję ubezwłasnowolnienia, to postępowania w tych sprawach trwają nadal. I co więcej – budzą wątpliwości prawne. Jedną z takich spraw jest postępowanie w sprawie Ewy M.
Kobieta, o której ubezwłasnowolnienie wnieśli rodzice, jest rozwiedziona. Ze związku małżeńskiego posiada dwóch synów, nad którymi opiekę sprawuje ich ojciec.
Czytaj: Ubezwłasnowolnienie do kosza, ale nie bez zmian w Konstytucji>>
Kobieta żyje we własnym świecie i się modli
Kontaktuje się z synami osobiście i telefonicznie. Ma zasądzone na synów alimenty. Zaciągnęła w przeszłości kredyty i ma zadłużenie w wysokości ok. 50.000 złotych. Pobiera rentę socjalną. Mieszka z rodzicami, którzy jej pomagają. Ewa M. choruje na schizofrenię paranoidalną. Wielokrotnie przebywała w różnych szpitalach psychiatrycznych, gdzie była umieszczana wbrew jej woli. Ostatni raz przebywała w szpitalu psychiatrycznym od 15 lutego 2020 r. do 26 czerwca 2020 r. Ewa M. pozostaje pod kontrolą lekarza psychiatry i systematycznie bierze leki.
Jej codzienne funkcjonowanie jest bardzo ograniczone, związane z aktualnymi przeżyciami chorobowymi. Większość czasu poświęca modlitwie, pisze litanie, jej zainteresowania praktycznie są ograniczone do religii. Z uwagi na występowanie objawów negatywnych schizofrenii żyje w świecie własnych przeżyć, jest wycofana społecznie, pełnienie przez nią ról społecznych jest ograniczone, nierealistyczne. Tylko powierzchownie orientuje się w swoich bieżących sprawach finansowych. Funkcjonuje dzięki pomocy rodziny.
Ubezwłasnowolnienia nie będzie
Choroba psychiczna uniemożliwia uczestniczce stawanie przed sądem i składanie wyjaśnień. Nie jest w stanie rozumieć kierowanych do niej pism procesowych.
W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy uznał, że wniosek o ubezwłasnowolnienie całkowite nie zasługiwał na uwzględnienie.
Sąd pierwszej instancji stwierdził, że zgodnie z art. 13 par. 1 k.c. dla ubezwłasnowolnienia całkowitego konieczne jest stwierdzenie istnienia choroby psychicznej, niedorozwoju umysłowego lub innych zaburzeń psychicznych oraz taki wpływ tych okoliczności na funkcjonowanie danej osoby, który pozwala na jednoznaczną konstatację, że nie jest możliwe kierowanie przez nią swoim postępowaniem. Sąd Okręgowy stwierdził, że w rozpoznawanej sprawie istnieje przesłanka medyczna do całkowitego ubezwłasnowolnienia uczestniczki postępowania. Zważywszy jednak, że ubezwłasnowolnienie jest środkiem nadzwyczajnym, sąd ten uznał, że ubezwłasnowolnienie Ewy M. nie jest celowe z przyczyn społecznych.
Sprawy finansowe
Wnioskodawczyni nie wykazała celowości ubezwłasnowolnienia uczestniczki, że Ewa M. podejmuje nieracjonalne decyzje finansowe czy inne, które zagrażałyby jej dobru. Co prawda to uczestniczka podała, że ma zobowiązanie finansowe z tytułu wcześniej zaciągniętych pożyczek, co jednak nie jest przesłanką wystarczającą by uznać, że zachodzi potrzeba jej ubezwłasnowolnienia. Interesy uczestniczki są obecnie w wystarczającym stopniu chronione, a jej sytuacja życiowa ustabilizowana. Uczestniczka jest zdolna do dbania o swoje sprawy, przy pomocy swojej rodziny, pozostaje pod opieką lekarza psychiatry. Jest zorientowana w swojej sytuacji materialnej, prawnej i rodzinnej, a przede wszystkim jest świadoma potrzeby pomocy i przyjmuje pomoc jaką oferują jej rodzice.
Uczestniczka przekazuje wnioskodawczyni symboliczne kwoty, które ta przeznacza na opłacenie rachunków. Pomimo stałej opieki, Ewa M. po wyjściu ze szpitala dokonała zaboru pieniędzy z domu wnioskodawczyni, po czym uciekła. Po kilku dniach została odnaleziona. W przeszłości uczestniczka wykazywała zachowanie agresywne ukierunkowane na rodziców. Poza tym - nie jest w stanie samodzielnie załatwiać spraw urzędowych. Nie porusza się sama poza miejscem zamieszkania, z uwagi na lęk jaki w związku z tym odczuwa.
Czytaj również w LEX: Dopuszczalność złożenia wniosku o ubezwłasnowolnienie przez osobę, która ma zostać ubezwłasnowolniona > >
Częściowe ubezwłasnowolnienie
Sąd apelacyjny uznał, że zostały spełnione przesłanki do częściowego ubezwłasnowolnienia Ewy M. określone w art. 16 k.c.
Sąd II instancji orzekł, że sytuacja życiowa Ewy M. jest ustabilizowana i ochrona jej interesów na płaszczyznach prawnej, majątkowej czy też związanej z podejmowaniem decyzji co do kontynuacji leczenia może nastąpić przy zastosowaniu instytucji ubezwłasnowolnienia częściowego.
Sąd Apelacyjny, przytaczając poglądy doktryny i orzecznictwo, wskazał również, że wnioskodawczyni domagała się wprawdzie ubezwłasnowolnienia całkowitego uczestniczki, jednak sąd w sprawie o ubezwłasnowolnienie nie jest związany treścią wniosku co do zakresu ubezwłasnowolnienia.
Skargę kasacyjną od postanowienia Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu wniósł prokurator okręgowy. W skardze kasacyjnej zarzucił przekroczenie granic orzekania wyznaczonych treścią żądania wniosku orzeczenie o innym niezgłoszonym przez wnioskodawcę żądaniu. Skarżący zarzucił sądowi rozpoznanie i rozstrzygnięcie sprawy poza granicami zaskarżenia i dochodzonego przez wnioskodawczynię żądania.
Czytaj: Likwidacja ubezwłasnowolnienia coraz bliżej - projekt w opiniowaniu>>Zobacz wzór dokumentu w LEX: Wniosek o ubezwłasnowolnienie > >
Cena promocyjna: 84.16 zł
Cena regularna: 99 zł
Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 74.26 zł
SN ma wątpliwości
W toku postępowania o ubezwłasnowolnienie Izba Cywilna SN przypomniała, że ochronie podlegają szczególnie doniosłe prawa osoby, której dotyczy postępowanie, takie jak życie, zdrowie, godność. Zostało to uwypuklone w Konwencji o prawach osób niepełnosprawnych sporządzonej w Nowym Jorku 13 grudnia 2006 r., ratyfikowanej przez Rzeczpospolitą Polską 25 października 2012 r.
W postępowaniu o ubezwłasnowolnienie priorytetowe znaczenie ma interes i dobro osoby, wobec której postępowanie to się toczy. Ubezwłasnowolnienie nie jest zatem instytucją mającą służyć jedynie, a nawet przede wszystkim bezpieczeństwu innych osób, a tym bardziej ich wygodzie (co może teoretycznie w szczególności odnosić się do sytuacji członków rodziny osoby, która ma być ubezwłasnowolniona), lecz ochronie i bezpieczeństwu samego zainteresowanego. Ma być instrumentem zapewniającym mu możliwość funkcjonowania w rodzinie i społeczeństwie przy zapewnieniu koniecznej pomocy ze strony opiekuna (kuratora). Prof. Małgorzata Manowska, jako sprawozdawca zaznaczyła, że nie można jednak również bagatelizować istotnego znaczenia elementu publicznego, który również powinien być brany pod uwagę przy rozstrzyganiu o ubezwłasnowolnieniu.
SN przypomniał, że sąd może w razie poprawy stanu psychicznego ubezwłasnowolnionego zmienić ubezwłasnowolnienie całkowite na częściowe, a w razie pogorszenia się tego stanu - zmienić ubezwłasnowolnienie częściowe na całkowite. W myśl art. 559 par. 3 k.p.c. z wnioskiem o uchylenie albo zmianę ubezwłasnowolnienia może wystąpić także ubezwłasnowolniony. W powołanym przepisie nie rozstrzygnięto stanowczo czy orzeczenie w zakresie zmiany rodzaju ubezwłasnowolnienia może nastąpić tylko na wniosek czy również z urzędu, czy też w przypadku zmiany ubezwłasnowolnienia całkowitego na częściowe na wniosek i z urzędu. A w przypadku zmiany ubezwłasnowolnienia z częściowego na całkowite – wyłącznie na wniosek. Jednolite stanowisko w tym przedmiocie nie jest prezentowane również w literaturze.
Dlatego troje sędziów Izby Cywilnej Sądu Najwyższego (w tym przewodnicząca i sprawozdawca prof. Małgorzata Manowska) odroczyło wydanie orzeczenia i przedstawiło składowi siedmiu sędziów Sądu Najwyższego do rozstrzygnięcia zagadnienie prawne: „Czy sąd rozpoznając wniosek o ubezwłasnowolnienie jest związany zakresem tego wniosku co do rodzaju ubezwłasnowolnienia?
Sygnatura akt I CSKP 2305/22
Zobacz także w LEX: Podstawy ubezwłasnowolnienia > >
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.