W toku prowadzonego przez WSW Prokuratury Krajowej śledztwa dotyczącego ukrywania akt postępowań dyscyplinarnych prokurator, postanowieniem z dnia 1 lipca 2024 r., zażądał między innymi od Przemysława Radzika, który pełni funkcję Zastępcy Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych, wydania akt spraw dyscyplinarnych w celu ich zabezpieczenia jako dowód w sprawie.
W razie odmowy ich wydania, prokurator nakazał funkcjonariuszom policji przeprowadzić przeszukanie pomieszczeń biurowych udostępnionych na potrzeby funkcjonowania Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych oraz jego Zastępców w budynku przy ul. Rakowieckiej 30 w Warszawie, celem ujawniania i zabezpieczania tych akt.
Zażalenie rzecznika
Na powyższe postanowienia zażalenie złożył Przemysław Radzik, zaskarżając je w całości i podnosząc liczne naruszenia przepisów Konstytucji RP oraz procedury karnej.
Po rozpoznaniu zażalenia sąd utrzymał zaskarżone postanowienie w mocy, uznając zażalenie za niezasadne w stopniu oczywistym.
Interwencja zasadna i niezbędna
W uzasadnieniu postanowienia sąd wskazał, iż w toku prowadzonego śledztwa nie doszło do wydania przez Zastępcę Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych Przemysława Radzika, uprawnionemu organowi procesowemu, akt postępowań dyscyplinarnych mogących stanowić dowód w sprawie.
Stosownie do treści art. 219 par. 1 k.p.k., w celu wykrycia lub zatrzymania albo przymusowego doprowadzenia osoby podejrzanej, a także w celu znalezienia rzeczy mogących stanowić dowód w sprawie lub podlegających zajęciu w postępowaniu karnym, można dokonać przeszukania pomieszczeń i innych miejsc, jeżeli istnieją uzasadnione podstawy do przypuszczenia, że osoba podejrzana lub wymienione rzeczy tam się znajdują.
Zdaniem sądu, prokurator w związku z prowadzonym śledztwem, miał prawo uznać, iż przedmioty wskazane w zaskarżonym postanowieniu, stanowią dowód w sprawie i mogą znajdować się pod wskazanymi w treści postanowienia adresem. Dlatego też decyzja o żądaniu wydania rzeczy i przeszukaniu była zasadna, konieczna i niezbędna dla dobra toczącego się postępowania przygotowawczego.
Problem immunitetu
Nadto Sąd wskazał, iż immunitet sędziowski dotyczy stricte osoby sędziego, a nie nieruchomości czy też ruchomości przez sędziego wykorzystywanych, w tym także zawodowo. Immunitet ten ma charakter formalny i nie sprzeciwia się przeprowadzaniu czynności procesowych, mających na celu realizację celów postępowania karnego. Sąd podkreślił, iż immunitet sędziowski służyć winien interesowi publicznemu, jako ustrojowa gwarancja niezależności sędziego i ochrony prawa (...), a nie indywidualnemu interesowi samego sędziego.