Niektóre wyszukiwarki są nieodzownym elementem nowoczesnego warsztatu prawniczego – uważa Tomasz Zalewski partner kancelarii Wierzbowski Eversheds.

Wyszukiwarki
Tomasz Zalewski przytacza dobitny przykład. W ramach przygotowywania pozwu zapewne przeszukamy internet pod kątem informacji o przyszłym pozwanym, zwłaszcza, gdy pozew związany będzie z jego aktywnością w Internecie. Właściciel wyszukiwarki (niekoniecznie Google) może kojarząc informacje o tym, że dany użytkownik o konkretnym numerze IP, który może wskazywać na kancelarię, poszukiwał danych o pewnej firmie, wyprowadzić wniosek, że konkretna kancelaria prawna interesuje się daną firmą, co może być informacją o przygotowaniach do potencjalnego pozwu. W ten sposób może dojść do naruszenia tajemnicy zawodowej. Jednak tylko teoretycznie, ponieważ w praktyce nasze wyszukiwanie zniknie w milionach innych zapytań – wyjaśnia Tomasz Zalewski.
Prawnicy zastanawiają się też, czy dozwolone jest pozycjonowanie stron internetowyh kancelarii.
- Jedni uważają, że jest to forma reklamy, gdyż pozycjonowanie polega na odpłatnym zabieganiu o jak najwyższe ulokowanie strony w wyszukiwarkach – zauważa adwokat Rafał Dębowski, członek NRA. – Z drugiej strony pojawiają się głosy, ze nawet wysoko ulokowana strona nie daje gwarancji, że ktoś ja przeczyta – dodaje.
Zdaniem adw. Dębowskiego inne tego typu usługi jak np. AdWords w Googlach są reklamą.
A już trudne do zaakceptowania są usługi wystawione na sprzedaż na Allegro.

Pożyteczne ewidencje elektroniczne
Karol Sienkiewicz, radca prawny, partner kancelarii Sienkiewicz, Jaroszewski, Zamroch. Radcowie prawni - twierdzi, że nieodzownym narzędziem prawnika są elektroniczne rejestry, takie jak Geoportal, elektroniczna księga wieczysta, Centralna Ewidencja Działalności Gospodarczej, KRS.
Geoportal jest wielkim ułatwieniem dla wierzycieli, gdyż znaleźć w nim można jest cyfrową mapę kraju, zawierającą dane z zasobów wydziałów ewidencji i kartografii.
- Ewidencje nie są doskonałe ani na sto procent aktualne – zaznacza Karol Sienkiewicz w rozmowie z „Gazetą Wyborczą’ - Istotnym mankamentem elektronicznego KRS jest brak możliwości wyszukiwania osób fizycznych po numerze PESEL. Skoro oferują to prywatne programy, to czy administracja nie może? – pyta radca.

Facebook, Twister, blogi
O ile blogi prawnicze nie budzą zastrzeżeń etycznych środowiska, to już uczestnictwo w serwisach społecznościowych niektórym przedstawicielom palestry wydaje się niepoważne, graniczące wręcz z naruszeniem godności zawodu.
Bez wsparcia marketingowego – trudno utrzymać się na rynku – przyznaje adwokat Pawł Sowisło z kancelarii PJ Sowisło&Topolewski, jednak Facebook kojarzy się z serwisem dla nastolatków niż poważna kancelaria prawną. – Jeśli chcę dokonać transakcji na kilka milionów złotych, to nie będę szukać prawnika na tego typu stronie – konkluduje adwokat.

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna, blogi, GW