– Nie ukrywam, że inspiracją stał się m.in. spór z adwokatem Józefem Forystkiem o dostęp do informacji publicznej – mówi prezes Prokuratorii Generalnej Marcin Dziurda.
Mecenas Forystek zwrócił się o udostępnienie wyroków wydanych w sprawach reprywatyzacyjnych, w których brała udział Prokuratoria. Ta odmówiła, uzasadniając, że chodzi o informację przetworzoną, która wymaga wykazania, że jest szczególnie istotna dla interesu publicznego. Również Naczelny Sąd Administracyjny stwierdził, że informacja publiczna wymagająca sięgnięcia do akt sądowych jest informacją przetworzoną.
– Mimo wygranej w NSA doszliśmy do wniosku, że skoro jest zapotrzebowanie na taką informację, należy ją udostępnić – mówi prezes Marcin Dziurda.
Źródło: Rzeczpopolita