Nowy nabór jest konieczny, ponieważ 18 lutego br. Senat nie wyraził zgody na powołanie kandydata PiS Piotra Wawrzyka na stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich. Za jego powołaniem opowiedziało się 48 senatorów, przeciw było 51, jeden senator wstrzymał się od głosu.


Sejm i Senat muszą zgodzić się na tę samą osobę

Rzecznika dotychczas nie wybrano, ponieważ przez wiele miesięcy swojego kandydata nie przedstawiało Prawo i Sprawiedliwość, a jednocześnie kandydatka opozycji i około tysiąca organizacji społecznych, adwokat i obecnie dyrektor w biurze RPO Zuzanny Rudzińskiej-Bluszcz,  była odrzucana przez sejmową większość. PiS mogłoby bez trudu wybrać w Sejmie swojego kandydata, ale prawdopodobnie nie zyskałby on akceptacji Senatu, a zgodnie z Konstytucją RPO wybiera Sejm za zgodą Senatu.  

Czytaj: Nie wybrano następcy - Adam Bodnar zostanie rzecznikiem na dłużej>>
 

 


Pod koniec grudnia partia ta zgłosiła kandydaturę Piotra Wawrzyka, posła tej partii i wiceministra spraw zagranicznych i 21 stycznia br. Sejm go powołał. Odpadły w tym głosowaniu kandydatury - wysuniętego przez PSL i Konfederację Roberta Gwiazdowskiego oraz zgłoszonej przez KO i Lewicę Zuzanny Rudzińskiej-Bluszcz.  Wybór Wawrzyka musiał potwierdzić Senat, do czego jednak nie doszło. W tej sytuacji procedura wyboru nowego Rzecznika musi rozpocząć się od nowa.


Sprawa kadencji Bodnara czeka w TK

Jednocześnie posłowie PiS podjęli próbę usunięcia Adama Bodnara z urzędu przy pomocy Trybunału Konstytucyjnego, do którego skierowali  we wrześniu wniosek o zbadanie konstytucyjności przepisu ustawy o RPO dotyczącego pełnienia obowiązków przez dotychczasowego Rzecznika po upływie jego kadencji, do czasu powołania jego następcy. Zdaniem wnioskodawców, taki przepis jest niezgodny z Konstytucją.  

Sprawa jest jednak ciągle odkładana, wyznaczono już pięć terminów jej rozpatrzenia, które następnie były odwoływane. Kolejny jest wyznaczony na 10 marca br. Zdaniem wicemarszałka Sejmu Piotra Zgorzelskiego, który pierwszy poinformował o decyzji w sprawie nowego naboru kandydatów,  w środę "Trybunał Konstytucyjny Julii Przyłębskiej po raz kolejny przeniesie posiedzenie".

Czytaj: TK szósty raz przesuwa rozpatrzenie pytania o kadencję RPO>>

I rzeczywiście, jeszcze we wtorek 9 marca Trybunał Konstytucyjny odwołał środową rozprawę. Jednak oficjalnie nie z powodu wyznaczenia nowego naboru kandydatów na RPO, tylko uwzględnił wniosek Rzecznika Praw Obywatelskich - przekazało biuro TK. Nowy termin wyznaczono na 25 marca.

W ubiegłym tygodniu RPO informował, że złożył wniosek w sprawie zmiany terminu planowanej na 10 marca rozprawy. Powodem było niedawne pismo przedstawiciela wnioskodawców, w którym wskazano nowy wzorzec kontroli zaskarżonego przez nich przepisu. Rzecznik argumentował, że powinien mieć w związku z tym czas na przedstawienie swojego stanowiska odnoszącego się do tego dodatkowego pisma.