- Błąd wojewody mazowieckiego polegał na tym, że przed wydaniem zarządzenia zastępczego nie zapytał Instytutu Pamięci Narodowej o opinię, co nakazuje tzw. ustawa dekomunizacyjna w art. 6 ust. 3 - powiedział sędzia Andrzej Góraj w uzasadnieniu wyroków, które zapadły w środę 30 maja br.
Według tego przepisu wydanie zarządzenia zastępczego, wymaga opinii Instytutu Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu potwierdzającej niezgodność nazwy obowiązującej w dniu wejścia w życie ustawy z art. 1.
Więcej>>WSA: Wojewoda musi udowodnić, że patron ulicy był symbolem totalitaryzmu