Śledztwo w sprawie o podejrzenie popełnienia przestępstwa przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych, będących najwyższymi przedstawicielami władz polskich w związku z działalnością tajnego ośrodka CIA na terenie Polski Prokuratura Apelacyjna w Warszawie prowadzi od dwóch lat. Wiele wskazuje na to, że na terenie tego ośrodka Al Nashiri był przetrzymywany i poddawany torturom. Prokurator postanowił także, że sprawa Saudyjczyka zostanie rozpoznana w ramach prowadzonego dotychczas śledztwa, a nie w odrębnym postępowaniu.

"Jestem zadowolony z decyzji Prokuratora o dopuszczeniu Al-Nashiriego do śledztwa w charakterze pokrzywdzonego. Decyzja zapadła po przeanalizowaniu złożonych przez nas wniosków dowodowych. Jesteśmy w stałym kontakcie z amerykańskimi obrońcami Al Nashiriego, Nancy Hollander oraz Komandorem Stephenem C. Reyesem. Komandor Stephen C.Reyes z Judge Advocate Generals Corps był niedawno z kilkudniową wizytą w Polsce. Cały czas pracujemy nad kolejnymi wnioskami. Liczę na to że sprawa zakończy się ukaraniem osób odpowiedzialnych za przetrzymywanie i torturowanie Al Nashiriego." - mówi Mikołaj Pietrzak.

Al Nashiri przetrzymywany jest przez władze amerykańskie w związku z podejrzeniem udziału w ataku na okręt USS Cole w Jemenie w 2000 roku. Postawione mu zarzuty wycofano ale nadal przebywa on w amerykańskiej bazie Gauntanamo na Kubie.

Pomoc prawna świadczona jest na rzecz Al-Nashiriego przy współpracy z Open Society Justice Initiative.