Taka zmianę przewiduje poprawka do rządowego projektu zmian w prawie o ustroju sądów powszechnych, zgłoszona na wczorajszym posiedzeniu sejmowej podkomisji. Jak tłumaczył podczas obrad Wojciech Hajduk, wiceminister sprawiedliwości, ma ona na celu usprawnienie pracy w resorcie. Jednak zdaniem sędziów to jawny zamach na jeden z atrybutów niezawisłości sędziowskiej, jakim jest nieprzenoszalność.
Sędziowie wskazują, że poprawka jest wyraźnie sprzeczna z tym, co w styczniu 2014 r. stwierdził pełny skład Sądu Najwyższego. Podjęta wówczas uchwała przesądziła bowiem, że minister sprawiedliwości nie może scedować swoich kompetencji w zakresie przenoszenia sędziów na inne miejsce służbowe na swoich zastępców.
Więcej: SN: wiceminister nie może przenosić sędziów wbrew ich woli>>>

– SN w uzasadnieniu wyraźnie wskazał, dlaczego nie można tego robić. I nie chodziło tutaj o to, że nie przewidują takiej możliwości przepisy u.s.p. Chodziło o zasady prawne, które są stałe i nie da się ich zmienić, wprowadzając do ustawy sprzeczne z nimi poprawki – mówi sędzia Barbara Zawisza, wiceprezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia”.

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna