Z blisko 140 mieszkań, które miały powstać w obiekcie nazwanym przez dewelopera Loftami de Girarda, sprzedał on blisko połowę w cenie od 6,5 tys. do 8 tys. zł za m kw. W momencie ogłoszenia upadłości Green Development, jego klienci wpłacili po 70 proc., a niektórzy nawet 100 proc. ceny. Szczęściem w nieszczęściu było to, że nastąpiło to kilka miesięcy po wejściu w życie ustawy o ochronie praw nabywcy lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego, zwanej ustawą deweloperską. Zawiera ona rozwiązania, dzięki którym klienci bankrutującej firmy mają nie pozostać z niczym. Wyjaśnijmy, że osoby te tworzą zgromadzenie nabywców będące uprzywilejowaną grupą wierzycieli, bo z masy upadłościowej wyłączana jest nieruchomość, na której realizowana jest inwestycja. Zgromadzenie musi zdecydować co dalej. Jedną z opcji jest kontynuowanie inwestycji, co wiązałoby się z dopłatami, które umożliwiłyby jej zakończenie.
Wyglądało na to, że w praktyce ten przepis może nie zadziałać, bo choć w kwietniu zgromadzenie nabywców loftów w Żyrardowie podjęło stosowną uchwałę, to jeszcze tego samego dnia sąd ją uchylił. Sędzia komisarz argumentowała, że jest ona niezgodna z dobrymi obyczajami, stawia nabywców na uprzywilejowanej pozycji i jest społecznie szkodliwa. Reprezentujący nabywców Piotr Zimmerman natychmiast złożył zażalenie na tę decyzję sądu, gdyż jej konsekwencją byłoby zaspokojenie wyłącznie roszczeń skarbu państwa oraz banku PKO BP, który w trakcie budowy pożyczył deweloperowi 27 mln zł.
Uczestniczący w pracach nad ustawą deweloperską radca prawny i partner w kancelarii Wolf Theiss P. Daszkowski Paweł Kuglarz zapewniał nas, że choć jest ona nieprecyzyjna, to przy odrobinie dobrych chęci można ją stosować zgodnie z intencją ustawodawcy.
Nabywcy mieszkań muszą teraz dokończyć budowę i sprzedać pozostałe lokale, by spłacić PKO BP. W tym celu ma być utworzona spółka lub spółdzielnia. Żyrardowscy inwestorzy liczą na współpracę i pomoc finansową tego banku, gdyż - jak przekonują - tylko dzięki doprowadzeniu inwestycji do szczęśliwego końca mógłby on odzyskać całą należność.
Więcej>>Historyczne wydarzenie..