Punktem wyjścia dla tej uchwały, było stwierdzenie przez Sąd Najwyższy, że kurator ustanowiony na podstawie art. 42 k.c. nie może jednocześnie pełnić funkcji likwidatora spółki, tylko ma podjąć starania w celu jego powołania dla przeprowadzenia likwidacji.
Zdaniem Sądu Najwyższego, przepis art. 276 § 4 k.s.h. wyraża tylko sekwencję zdarzeń: jeśli występuje potrzeba odwołania likwidatorów, to musi to nastąpić przed ustanowieniem następnych, zaś spójnik "i" oznacza, iż sąd może odwołać, a także ustanowić nowych, w tym również kolejnych likwidatorów spółki, obok już ustanowionych wcześniej. Odrębne uprawnienie sądu do odwołania i ustanowienia likwidatorów można też wywieść z koniunkcji występującej w § 4 art. 276 k.s.h., z tego powodu, że uprawnienie sądu jest określone jako możliwość jednoczesnego ustanowienia likwidatorów, również w razie orzekania o rozwiązaniu spółki według art. 276 § 3 k.s.h.; nie tworzy to obowiązku sądu do jednoczesnego orzeczenia o rozwiązaniu spółki i ustanowieniu likwidatorów. Spójnik "i" występuje przy takim rozumowaniu w funkcji słów "zarówno może odwołać", a także "jak i może ustanowić innych".
Uzasadnienie przedstawionego poglądu płynie z wykładni systemowej i celowościowej przez takie umiejscowienie art. 276 § 4 k.s.h. w przepisach o rozwiązaniu i likwidacji spółki z o.o., które umożliwia realizację celu ustanowienia likwidatorów, mających doprowadzić do zakończenia postępowania likwidacyjnego w sytuacji, gdy nie można zastosować zasady ich ustanowienia przez samych wspólników, a dotychczasowy likwidator przestał działać wskutek skutecznej rezygnacji z funkcji. Wykorzystując rozumowanie "a maiori ad minus" można dowodzić, że skoro art. 276 § 4 k.s.h. umożliwia ustanowienie nowego likwidatora w sytuacji, gdy był dotychczasowy likwidator, którego należy zastąpić innym, to tym bardziej powinno się dopuścić słabsze uprawnienie, jakim jest ustanowienie przez sąd nowego likwidatora bez zastępowania poprzedniego, zwłaszcza że on był, lecz zrezygnował z funkcji, zatem jego odwoływanie stało się bezprzedmiotowe. To samo rozumowanie można wykorzystać z powołaniem się na argumenty z art. 271 i 276 § 3 k.s.h., bo skoro sąd może orzec o rozwiązaniu spółki i ustanowieniu wówczas likwidatorów, to tym bardziej powinien móc ich ustanowić, gdy postępowanie likwidacyjne jest już w toku, a likwidator (likwidatorzy) przestał funkcjonować, natomiast w inny sposób, niż wynikający z art. 276 § 4 k.s.h. nie można ustanowić nowych likwidatorów.
Przepis art. 276 § 4 k.s.h. pełni zatem funkcję ochronną wobec spółki w likwidacji i jej majątku, a także strzeże interesy wierzycieli oraz tych wspólników, których wielkość udziałów nie pozwala na podejmowanie decyzji za spółkę; mogą oni mieć, podobnie jak wierzyciele interes w zakończeniu spraw spółki i rozliczeniu jej pozostałego majątku. Za takim poglądem przemawia także zasada bezpieczeństwa obrotu, ponieważ zakończenie likwidacji nie jest możliwe bez ustalenia działających likwidatorów, a brak jest przepisów umożliwiających powołanie likwidatorów w wyraźniejszy sposób, niż to czyni art. 276 § 4 k.s.h.
(III CZP 54/10, LEX nr 617244)

Artykuł pochodzi z programu System Informacji Prawnej LEX on-line