Wątpliwości UOKiK wzbudziła klauzula, zgodnie z którą rozwiązanie umowy związane było z karą w wysokości 60 proc. kosztów kursu. Zgodnie z prawem uczeń, odstępując od umowy, powinien zapłacić jedynie za te zajęcia, w których uczestniczył. Przedsiębiorca powinien zwrócić część wpłaconej kwoty za zajęcia, które nie zostaną wykorzystane przez ucznia.
Ponadto, Urząd stwierdził, że postanowienie, zgodnie z którym szkoła mogła automatycznie rozwiązać umowę w przypadku niewłaściwych zachowań ucznia, jest praktyką niezgodną z prawem. Przedsiębiorca zanim wypowie kontrakt, powinien upomnieć uczestnika kursu, a dopiero gdy to nie poskutkuje może rozwiązać umowę. Zdaniem UOKiK, bezprawne jest stosowanie postanowienia, w którym szkoła rozwiązuje umowę bez upomnienia ucznia, a dodatkową konsekwencją jest zapłata 60 proc. wartości zajęć, na które w związku z decyzją przedsiębiorcy konsument nie może uczęszczać.
Szkoła zmieniła kwestionowane przez UOKiK postanowienia, wykreślając je z wzorca umowy.