- Jako dumny Żyd polskiego pochodzenia jestem oburzony i wstydzę się, że obywatele tego kraju mogą dokonywać tak haniebnych czynów. Oczekuję, że prokurator podejmie działania przeciwko tym pojedynczym osobom, które złamały prawo - stwierdził Daniels w oświadczeniu przekazanym przez Fundację mediom.
- Każda z tych łamiących prawo osób została sfilmowana przez media i monitoring miasta, nie ma więc żadnego usprawiedliwienia dla osób, które powinny ich ścigać i ukarać. Wiemy z przeszłości, że akty i słowa, o których mowa, mogą łatwo doprowadzić do przemocy, zamieszek i już wzbudziły niepokój wśród mniejszości narodowych w Polsce i wszystkich przyzwoitych, pokojowo nastawionych Polaków - dodał Daniels.
Czytaj także:
Policja analizuje, czy hasła o charakterze rasistowskim i antysemickim niesione przez niektórych uczestników Marszów Niepodległości naruszały prawo. Tymczasem politycy rządzącej koalicji umniejszają problem lub usprawiedliwiają autorów haseł. Poitycy opozycji kierują doniesienie do prokuratury. Więcej>>
W komunikacie Fundacji przypomniano, że uczestnicy marszu trzymali transparenty wzywające do "Białej Europy", "Czystej krwi"; pojawiły się także doniesienia o wykrzykiwaniu haseł takich, jak "Seig Heil", "Biała siła", "Żydzi won z Polski" i "Usunąć żydostwo z władzy". Podkreślono, że wykrzykiwane hasła oraz transparenty prezentowane w czasie marszu dotyczyły nawoływania do nienawiści na tle różnic etnicznych oraz rasowych - co określają artykuły Kodeksu karnego 256, 257 i 119).
Art. 256. par. 1 Kk stanowi: Kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Tej samej karze podlega, kto w celu rozpowszechnienia produkuje, utrwala lub sprowadza, nabywa, przechowuje, posiada, prezentuje, przewozi lub przesyła druk, nagranie lub inny przedmiot, zawierające treść określoną w par. 1 albo będące nośnikiem symboliki faszystowskiej, komunistycznej lub innej totalitarnej.
Art. 257 głosi: Kto publicznie znieważa grupę ludności albo poszczególną osobę z powodu jej przynależności narodowej, etnicznej, rasowej, wyznaniowej albo z powodu jej bezwyznaniowości lub z takich powodów narusza nietykalność cielesną innej osoby, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. Art. 119. par. 1 stanowi: Kto stosując przemoc lub groźbę bezprawną wobec grupy osób lub poszczególnej osoby z powodu jej przynależności narodowej, etnicznej, rasowej, politycznej, wyznaniowej lub z powodu jej bezwyznaniowości, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. (ks/pap)