Do końca października chcemy złożyć pozew zbiorowy przeciwko MS, któremu podlega nasza formacja – mówi Zbigniew Głodowski, szef Zarządu Okręgowego w Warszawie Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Funkcjonariuszy i Pracowników Więziennictwa.
Jak wylicza, tylko ze stołecznego okręgu uczestnikami sporu będą 233 osoby. A według szacunków związkowców, może być ich wkrótce nawet 9 tys.
Jak pisze "Dziennik Gazeta Prawna", powodem niezadowolenia jest brak zmian zasad ustalania uposażenia funkcjonariuszy od 2009 r. Z wyliczeń związkowców wynika, że w 2009 r. realny wzrost płac w państwowej sferze budżetowej wyniósł 3,9 proc., a w wojsku i służbach mundurowych 1,9 proc., oznacza to rzeczywisty spadek uposażeń funkcjonariuszy i żołnierzy w latach 2009–2012 o 11,2 proc. Jeszcze większa była dysproporcja w porównaniu z waloryzacją rent i emerytur, która wynosiła w 2009 r. 6,1 proc., w 2010 r. – 4,6 proc., a w 2011 r. – 3,1 proc. W efekcie tego funkcjonariuszom bardziej się opłaciło przechodzić na emeryturę, niż pracować.
Jak podkreślają związkowcy, pozew zbiorowy to jedyne wyjście. I nie ma znaczenia, że są funkcjonariuszami. Eksperci potwierdzają, że przepisy nie zabraniają im składania takich pozwów.
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna