W sprawie interweniuje rzecznik praw obywatelskich, który pisze do komendanta głównego Straży Granicznej o trafiających do niego skargach cudzoziemców, wobec których orzeczono środki tymczasowe. Stawiali się oni do odprawy granicznej, a Straż Graniczna, mimo, że miała wiedzę o charakterze zaleconych środków, odmawiała cudzoziemcom prawa wjazdu do Polski.
W korespondencji prowadzonej w jednej ze spraw indywidualnych komendant placówki Straży Granicznej w Terespolu przedstawił Rzecznikowi stanowisko, zgodnie z którym zarządzony przez Trybunał środek tymczasowy nie mógł mieć wpływu na czynności kontroli granicznej prowadzone wobec cudzoziemca, ponieważ cudzoziemiec nie przebywał jeszcze na terytorium Polski, a jedynie stawił się do odprawy granicznej. Komendant uznał też, że w obecnym stanie prawnym brak jest przepisów zezwalających na dopuszczenie do terytorium Polski osoby niespełniającej warunków wjazdu.

Czytaj; Adwokaci chcą pomagać uchodźcom. Straż Graniczna: nie naruszamy w Terespolu przepisów>>

Po zapoznaniu się z tym stanowiskiem, Rzecznik zwrócił się do komendanta głównego Straży Granicznej. W swoim wystąpieniu zauważył, że jakkolwiek cudzoziemiec rzeczywiście nie wjechał na terytorium Polski, to jednak od chwili przystąpienia do odprawy granicznej na przejściu granicznym pozostawał pod jurysdykcją polskiego organu, tj. komendanta placówki Straży Granicznej. Był też stroną postępowania administracyjnego, prowadzonego przez organ Straży Granicznej, i to wydaną w tym postępowaniu decyzją administracyjną odmówiono mu prawa wjazdu.
Zdaniem Rzecznika, fakt zalecenia przez Trybunał środków tymczasowych, znany organowi prowadzącemu postępowanie, powinien być wzięty pod uwagę w toku postępowania zakończonego taką decyzją. W opinii Rzecznika art. 32 ust. 1 ustawy o cudzoziemcach  może stanowić podstawę prawną do udzielenia zezwolenia na wjazd na terytorium Polski cudzoziemcowi, wobec którego orzeczone zostały wspomniane środki tymczasowe. - Na podstawie tego przepisu komendant placówki Straży Granicznej, za zgodą Komendanta Głównego SG, może bowiem zezwolić cudzoziemcowi na przekroczenie granicy i pobyt na terytorium Polski przez okres nie dłuższy niż 15 dni wówczas, gdy cudzoziemiec nie spełnia innych warunków wjazdu. Przepis ten pozostaje w związku z przepisami Kodeksu granicznego Schengen, który dopuszcza, aby obywatel państwa trzeciego, który nie spełnia jednego lub większej liczby warunków wjazdu na terytorium państwa członkowskiego, uzyskał zezwolenie tego państwa na wjazd, jeżeli wymagają tego, między innymi, zobowiązania międzynarodowe państwa – pisze RPO.
Zdaniem Rzecznika takim właśnie zobowiązaniem międzynarodowym jest współpraca z Europejskim Trybunałem Praw Człowieka, poddanie się przez Polskę jego jurysdykcji i stosowanie się do jego zaleceń.

Komendant główny Straży Granicznej w odpowiedzi stwierdził, że rozwiązanie przewidziane w art. 32 ust. 1 ustawy o cudzoziemcach nie może być automatycznie utożsamiane z zaleconymi przez Trybunał środkami tymczasowymi, gdyż osoba, czyli cudzoziemiec, działa poprzez pełnomocnika i jej intencją jest poszukiwanie wsparcia, ale w innej formule niż ochrona międzynarodowa.

Rzecznik uznał uzyskane wyjaśnienia za niewystarczające i ponownie zwrócił się do Komendanta Głównego, z prośbą o szczegółowe uzasadnienie opinii Straży Granicznej na temat braku możliwości wydawania cudzoziemcom, wobec których Trybunał zalecił środki tymczasowe, zezwoleń na wjazd i pobyt na terytorium Polski.