SN w Izbie Dyscyplinarnej po raz czwarty odroczył rozprawę sędzi Wiesławy B.-M. Sędzia Sądu Okręgowego w Szczecinie w stanie spoczynku została obwiniona o oszustwo, polegające na przeklejaniu w sklepie cen na książkach z 14,99 na 4,99 zł. Grozi jej najsurowsza kara - utrata stanu spoczynku.

Złagodzenie kary czy niepoczytalność?

Problem prawny sprowadza się do pytania, czy wobec obwinionej można zastosować art. 31 kk? Przepis ten stanowi, że nie popełnia przestępstwa, kto, z powodu choroby psychicznej, upośledzenia umysłowego lub innego zakłócenia czynności psychicznych, nie mógł w czasie czynu rozpoznać jego znaczenia lub pokierować swoim postępowaniem.
Jeżeli zaś w czasie popełnienia przestępstwa zdolność rozpoznania znaczenia czynu lub kierowania postępowaniem była w znacznym stopniu ograniczona, sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary.

Sprzeczne opinie biegłych

Kłopot jednak w tym, że opinie biegłych sądowych psychiatrów powołanych przez Sąd Okręgowy w Gorzowie i opinie psychiatrów Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie są ze sobą sprzeczne.

Biegli z Instytutu Neurologii uznali, że sędzia B.-M. nie działała świadomie, nie było to działanie celowe i kierunkowe.  Przeciwną opinię wydali biegli z Gorzowa.

Czytaj: SN: Biegli zeznają w sprawie sędziego obwinionego o oszustwo na 30 zł>>

Obwiniona twierdzi, zaś, że nie przeczy, iż przeklejała ceny z książek. - Działo się to zupełnie podświadomie, nie myślałam wówczas, że robię coś złego - dodaje. - Nie ryzykowałabym kariery dla 30 zł - podkreśla.

Obrońca obwinionej wniósł o przesłuchanie psychiatrów z Instytutu Neurologii, a sąd przychylił się do tego wniosku. Następna rozprawa odbędzie się 19 listopada br.

Konsekwencje służbowe

Warto dodać, że początkowo sędzia została zawieszona w czynnościach służbowych na miesiąc. Prezes Sądu Okręgowego w Szczecinie wystąpił także do prezesa Sądu Apelacyjnego w Szczecinie o odwołanie sędzi z funkcji wizytatora, a kolegium sądu przychyliło się do tego wniosku.

W kwietniu br. nowa Krajowa Rada Sądownictwa na wniosek Wiesławy B.-M. przeniosła ją w stan spoczynku z powodu niezdolności do pracy spowodowanej przewlekłą chorobą neurologiczną.

W sprawie tej wypowiedział się już publicznie minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro: Nie potrafię zrozumieć, jak ludzie, którzy na co dzień osądzają innych, sami w codziennym życiu nie są w stanie przestrzegać elementarnych zasad uczciwości.

Sygnatura akt I DSK 4/19