Równolegle do sprawy dyscyplinarnej w tej w sprawie toczy się postępowanie karne. Sędzia Wiesława B.-M. odpowiada z art. 107 ustawy o ustroju sądów powszechnych. Zgodnie z tym przepisem za przewinienia służbowe, w tym za oczywistą i rażącą obrazę przepisów prawa i uchybienia godności urzędu (przewinienia dyscyplinarne), sędzia odpowiada dyscyplinarnie.
Delikt uchybienia powagi urzędu polegał na próbie oszustwa: trzy egzemplarze książek ze zmienionymi niższymi cenami włożyła do koszyka i poszła do kasy, gdzie zapłaciła za towar. Następnie sędzia została zatrzymana przez ochronę sklepu, która zawiadomiła policję.
Powołanie biegłych
Sędzia została zawieszona w czynnościach służbowych na miesiąc. Prezes Sądu Okręgowego w Szczecinie wystąpił także do prezesa Sądu Apelacyjnego w Szczecinie o odwołanie sędzi z funkcji wizytatora, a kolegium sądu przychyliło się do tego wniosku.
Czytaj też: SN: Rajdowiec z sopockiego molo może być leczony poza szpitalem>>
Sąd Najwyższy na pierwszej rozprawie powołał biegłych: psychologów i psychiatrów. Instytut Psychiatrii wydał opinię o niepoczytalności obwinionej w chwili popełnienia deliktu, co może prowadzić do umorzenia postępowania i nie wymierzenia kary (art. 17 kpk). Dlatego, że
Na drugiej rozprawie przed Sądem Najwyższym zeznawali biegli. Jawność była wyłączona ze względu na omawiane dane wrażliwe. Następna rozprawa odbędzie się w październiku.
Czytaj w LEX: Jawność postępowania dyscyplinarnego sędziów >
Wstyd i oburzenie
Jeszcze przed rozpoczęciem procesu minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro ocenił: Nie potrafię zrozumieć, jak ludzie, którzy na co dzień osądzają innych, sami w codziennym życiu nie są w stanie przestrzegać elementarnych zasad uczciwości .
Czytaj w LEX: Postępowanie dyscyplinarne sędziego - strony, ich uprawnienia i obowiązki >
Natomiast Sąd Okręgowy w Szczecinie wydał komunikat: "Społeczność sędziowska jest wstrząśnięta i zszokowana tym zdarzeniem, które godzi w wizerunek wszystkich sędziów. Czyn ten podważa zaufanie społeczne do sędziów wykonujących sumiennie i rzetelnie trudną i odpowiedzialną pracę" - pisze rzecznik prasowy tego sądu".
Sygnatura akt I DSK 4/19
