Sąd rejonowy w Nidzicy skazał obu na kary więzienia w zawieszeniu i grzywny po 5 tys. zł. Odwołania od wyroku złożyli oskarżeni i pełnomocnik poszkodowanych, czyli byłych właścicieli nieruchomości sprzedanych na licytacji.
Sąd w Nidzicy uznał biegłego rzeczoznawcę Waldemara S., winnym zamieszczania nieprawdziwych informacji w operatach szacunkowych nieruchomości przeznaczonych do licytacji, a współpracującego z nim komornika Piotra K. - niedopełnienia obowiązku, jakim był brak weryfikacji operatów. Sąd skazał Waldemara S. na karę 1 roku i 6 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 5 lat, komornika na karę 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata.
Nidzicki sąd ocenił, że rzeczoznawca, przygotowując operaty szacunkowe nieruchomości należących do dłużników, pomijał istotne informacje. Dotyczyły one liczby budynków, ich powierzchni mieszkaniowej albo użytkowej, nie ujmował także w operacie informacji o tym, że nieruchomość jest położona blisko jeziora, czym obniżał jej wartość. Według sądu komornik, który był zobowiązany do sprawdzenia rzetelności operatu nie zrobił tego.
Jak ocenił sąd, komornik wiedział, że współpracujący z nim rzeczoznawca wykonuje opisy domów czy budynków "zza płotu" nie wchodząc na teren posesji i budynków.
Pokrzywdzeni to dawni właściciele nieruchomości, którzy występują w procesie, jako oskarżyciele posiłkowi.
To już drugie postępowanie sądowe wobec komornika ze Szczytna i biegłego rzeczoznawcy od wyceny nieruchomości. Jeden wyrok jest już prawomocny, ponieważ w październiku Sąd Okręgowy w Olsztynie utrzymał wyroki więzienia w zawieszeniu dla obydwu.
W tej sprawie chodziło o nierzetelną wycenę gospodarstwa rolnego w Rozogach koło Szczytna. W wyniku działania komornika i rzeczoznawcy wartość tej nieruchomości wystawionej na licytację została zaniżona o 180 tys. zł.
W czerwcu Sąd Rejonowy w Olsztynie uznał obu za winnych. Skazał komornika Piotra K. za brak nadzoru nad osobą wyceniającą majątek dłużnika na karę 6 miesięcy w zawieszeniu na 2 lata. Rzeczoznawca Waldemar S. za nierzetelną wycenę został skazany na 8 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 3 lata.
Sprawa dotyczyła nieruchomości należących do rodziny Drężków: gospodarstwa rolnego i siedliska w Rozogach koło Szczytna. Według oskarżenia biegły rzeczoznawca majątkowy Waldemar S., przygotowując operat szacunkowy gospodarstwa, nie wskazał, że znajdują się tam zabudowania takie jak stajnia, chlew, garaż, stodoła, obora oraz budynek mieszkalny. Opisał gospodarstwo bez oglądania go, ale na podstawie wypisów z ksiąg wieczystych, w których było ono opisane jako niezabudowane. W ten sposób zaniżył wartość nieruchomości wystawionej do licytacji o 180 tys. zł.
Komornik zaś odpowiadał za niedopełnienie obowiązków i niesprawdzenie rzetelności pracy rzeczoznawcy.