Udziałowcy Danuta i Michał Gudzowaty, jedni ze spadkobierców przedsiębiorcy Aleksandra Gudzowatego pozwali Przedsiębiorstwo Handlu Zagranicznego Bartimpex Sp. Akcyjna we Wrocławiu. Domagali się unieważnienia uchwały walnego zgromadzenia. W ubiegłym roku odwołano dotychczasowego prezesa i powołano nowego. Nowy zarząd podjął uchwałę, która zdaniem powodów była nieważna z mocy prawa.
W przedsiębiorstwie funkcjonuje dwóch akcjonariuszy, z których jeden ma większość udziałów, a drugi – większość głosów. Kodeks spółek handlowych daje w takiej sytuacji duże możliwości. Na przykład obydwie strony mają prawo zwołać walne zgromadzenie bez pośrednictwa zarządu, wyznaczając przewodniczącego zgromadzenia - podaje dziennik.pl.
Z tego uprawnienia żona przedsiębiorcy Dorota Gudzowaty skorzystała w sierpniu zeszłego roku w celu „podjęcia działań niezbędnych do odbudowy wartości spółki, jak również wartości akcji spółki.
Warto dodać, że w kilku sądach w Polsce toczą się procesy z pozwów innych udziałowców spółki.

Sygnatura akt V CSK 688/16