To już pewne, że prokuratorskie wnioski o tymczasowy areszt muszą być wnikliwie weryfikowane przez sądy. I nie chodzi tutaj tylko o sprawdzenie istnienia kodeksowych podstaw do orzeczenia tego środka zapobiegawczego. W jednej z ostatnich uchwał Sąd Najwyższy jednoznacznie stwierdził, że sędziowie decydujący o izolacji podejrzanego muszą przeanalizować nie tylko okoliczności sprawy, ale też poprawność zarzutów postawionych przez prokuratora.
Kwestia uprawnień sądu do ingerowania w przyjętą kwalifikację prawną czynu przy stosowaniu tymczasowego aresztu od dziesięcioleci budziła rozbieżności w orzecznictwie i doktrynie. W ocenie Sądu Najwyższego prokurator w incydentalnym postępowaniu w przedmiocie tymczasowego aresztowania działa jedynie na prawach strony. Zatem elementy zawarte w jego wniosku podlegają weryfikacji sądowej.
(Uchwała 7 sędziów z 27 stycznia 2011 r., sygn. akt I KZP 23/10)

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna