Ustawą z 26 stycznia 2018 r. o wykonywaniu niektórych czynności organu centralnego w sprawach rodzinnych z zakresu obrotu prawnego na podstawie prawa Unii Europejskiej i umów międzynarodowych (Dz. U. z 2023 r. poz. 1236) wprowadzono możliwość wnoszenia przez prokuratora generalnego, rzecznika praw dziecka i rzecznika praw obywatelskich skargi kasacyjnej w sprawach o odebranie osoby podlegającej władzy rodzicielskiej lub pozostającej pod opieką, prowadzonych na podstawie Konwencji Haskiej z 1980 r. W poprzednim stanie prawnym skarga kasacyjna w tych sprawach nie była dopuszczalna. Natomiast w czerwcu 2022 r. zaczęła obowiązywać nowelizacja procedury cywilnej, zgodnie z którą wydanie dziecka na podstawie Konwencji Haskiej może zostać wstrzymane do czasu rozpatrzenia skargi kasacyjnej i nadzwyczajnej. Prawnicy od początku byli w tym zakresie podzieleni – część z nich podnosiła, że to uderzenie w ideę konwencji, czyli szybkość postępowania.
Czytaj: Skarga kasacyjna nie zablokuje przekazania dziecka w ramach Konwencji Haskiej>>
Nowelizacja wstrzymująca wydanie dziecka za granicę już obowiązuje>>
Transgraniczne sprawy rodzinne - wyroki szybciej, nadal problemy z biegłymi>>
Co zakłada nowela?
Nowelizacja, która obecnie jest w opiniowaniu, sprowadza się do uchylenia przepisów art. 388[1]–388[3] k.p.c. (wstrzymanie wykonania orzeczeń w związku z kasacją lub skargą nadzwyczajną) oraz zmiany treści przepisów art. 598[5] par. 4 i art. 598[5a] k.p.c. (w zakresie terminu i zawiadomienia o wstrzymaniu wykonania), jako sprzecznych z celami Konwencji Haskiej z 1980 r., rozporządzeniem Bruksela II TER i wymogami wskazanymi w wyroku TSUE z dnia 16 lutego 2023 r. w sprawie C-638/22 PPU.
– Częściowy powrót do stanu sprzed 2018 r. jest podyktowany koniecznością zapewnienia szybkości wykonania orzeczenia. Uzasadnione jest to wprowadzeniem w 2018 r. ścisłej specjalizacji sądów w tych sprawach (tylko określone sądy – jedenaście sądów okręgowych, a zatem sądy, w których orzekają wyspecjalizowani sędziowie z odpowiednim doświadczeniem zawodowym i życiowym, i tylko jeden sąd odwoławczy – Sąd Apelacyjny w Warszawie). Odpowiednią ochronę praw dzieci, których dotyczą sprawy prowadzone na podstawie Konwencji Haskiej z 1980 r., zapewnia możliwość wystąpienia przez uczestników postępowania, którymi na ogół są rodzice, z wnioskiem o wstrzymanie wykonania prawomocnego orzeczenia na podstawie art. 388 k.p.c., czyli na zasadach ogólnych. Przepis ten określa warunki, w których możliwe jest wstrzymanie wykonania orzeczenia przez sąd odwoławczy. Przepis ten znajduje zastosowanie bezpośrednio w postępowaniu, w którym wniesiona może być skarga kasacyjna, a także na mocy odesłania przewidzianego w art. 95 pkt 1 ustawy z dnia 8 grudnia 2017 r. o Sądzie Najwyższym do postępowań toczących się przed Sądem Najwyższym w trybie rozpoznania skargi nadzwyczajnej – wskazano w uzasadnieniu.
Uderzenie w interes dziecka?
Sąd Najwyższy w swojej opinii wskazuje, że szczególna pozycja prawna prokuratora generalnego, rzecznika praw dziecka oraz rzecznika praw obywatelskich w postępowaniach sądowych dotyczących spraw transgranicznych wynika z brzmienia art. 519[1] par. 21 k.p.c. po nowelizacji z dniem 27 sierpnia 2018 r. – Podmioty te – utożsamiane z potrzebą ochrony interesu publicznego – mogą wnosić skargę kasacyjną w sprawach o odebranie osoby podlegającej władzy rodzicielskiej lub pozostającej pod opieką, prowadzonych na podstawie Konwencji Haskiej z 1980 r. Ponadto od dnia 3 kwietnia 2018 r. są one jednymi z podmiotów legitymowanych do wnoszenia skarg nadzwyczajnych – wskazuje.
Przypomina również, że prokurator generalny, rzecznik praw obywatelskich oraz rzecznik praw dziecka korzystają z uprawnienia do żądania wstrzymania wykonania nakazu wydania dziecka w przypadkach, gdy dojdą do przekonania na podstawie niebudzących wątpliwości okoliczności ujawnionych w toku postępowania, że w interesie dziecka jest bezwzględnie konieczne wniesienie skargi skutkującej wstrzymaniem wykonania postanowienia nakazującego powrót dziecka do miejsca stałego pobytu.
– Profesjonalizm służb podległych podmiotom uprawnionym do wniesienia nadzwyczajnego środka prawnego, który należy zakładać, zważywszy na pozycję prokuratora generalnego, rzecznika praw obywatelskich i rzecznika praw dziecka, wymaga przyjęcia założenia, że te podmioty ze swojego uprawnienia korzystają rozważnie, po należytym, wszechstronnym przeanalizowaniu spraw z uwzględnieniem założeń Konwencji Haskiej. Możliwość wstrzymania wykonania orzeczenia sądu w sprawie rozpoznanej przez dwie instancje sądowe jest ugruntowana w prawie procesowym – dodaje.
W ocenie SN za utrzymaniem tej możliwości przemawia wzgląd na dobro dziecka i konieczność ochrony jego życia i zdrowia. – Za wątpliwe należy uznać postulaty zmierzające do ograniczenia ochrony prawnej, w tym ograniczenia liczby przysługujących środków prawnych (środków zaskarżenia) od orzeczenia zarządzającego powrót dziecka lub odmawiającego zarządzenia powrotu dziecka na podstawie Konwencji Haskiej z 1980 r. Kontrola sądowa w tego rodzaju sprawach powinna być wieloetapowa, służyć rzetelnej i prawidłowej ocenie żądań stron, co nie stoi w sprzeczności z dążeniem do sprawnego i jak najszybszego rozpoznawania spraw, do których mają zastosowanie przepisy Konwencji Haskiej – wskazuje SN.
SN krytycznie o przepisach przejściowych
Krytycznie też ocenia propozycje bezpośredniego stosowania nowej ustawy. – Postanowienia wydane w sprawach o odebranie osoby podlegającej władzy rodzicielskiej lub pozostającej pod opieką, prowadzone na podstawie Konwencji Haskiej z 1980 r., w których wykonanie zostało wstrzymane na mocy art. 388[1] albo art. 388[3] ustawy, miałyby stać się wykonalne po upływie dwóch tygodni od dnia wejścia w życie niniejszej ustawy. Oczekiwanie od strony złożenia w terminie 14 dni od wejścia w życie ustawy wniosku o wstrzymanie wykonania orzeczenia na zasadach ogólnych jest zbyt restrykcyjne, może być zaskakujące dla stron toczących się postępowań – podkreślono.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.










