Urząd miejski w Warszawie wystąpił do sądu o zapłatę 1 mln 500 tys. zł od spółdzielni mieszkaniowej Natolin, tytułem niedotrzymania kontraktu. W grudniu 1999 roku spółdzielnia i miasto podpisały umowę przedwstępną o zrzeczeniu się prawa użytkowania wieczystego przez gminę na rzecz spółdzielni Przy Metrze w połowie i spółdzielni Natolin w drugiej połowie. Chodziło o wybudowanie parkingu na działce wielkości 1505 metrów, a była to część działki większej. Wcześniej miał nastąpić jej podział. Pieniądze za nieruchomość powinny być przekazane po zniesieniu współużytkowania wieczystego, co miało być zrealizowane do końca grudnia 2002 roku.
Nieważność umowy
Sąd I instancji stwierdził, że umowa była nieważna, gdyż działka należała do skarbu państwa, a nie do gminy. Sąd przyjął, że użytkowanie wieczyste obciąża całą nieruchomość gruntową. Natomiast zniesienie tego użytkowania należy tylko do właściciela, a gmina, która podpisywała umowę nim nie była.
Miasto złożyło apelację od tego wyroku, ale sąd II instancji także ją oddalił. Potwierdził, że nie mogło dojść do zrzeczenia się działki, a jedynie do zniesienia współużytkowania. Kolejnym krokiem powinno być przeniesienie własności. A do tego w ogóle nie doszło. Treścią zobowiązania więc było zniesienie współużytkowania ( czyli warunek według kc) do końca grudnia 2002 roku, a jeśli ono nie nastąpi – to zobowiązanie nie istnieje. Było to więc powiązanie warunku z terminem. Ponadto sąd zauważył, że nie można się zrzec nie wydzielonej działki.
Kasacja miasta
Miasto dalej walczyło o pieniądze i jego pełnomocnik złożył skargę kasacyjną od wyroku Sądu Apelacyjnego z 20 kwietnia 2010 roku. W kasacji zaskarżono złą interpretację art.89 kc. ( warunek). Pełnomocnik powoda twierdził, że umowa zawarta pod warunkiem upoważnia do złożenia wniosku o zniesienie współużytkowania wieczystego. Taki wniosek może złożyć każdy, kto ma w tym interes prawny, a nie tylko właściciel. Art.89 kc., który stanowi, iż „z zastrzeżeniem wyjątków w ustawie przewidzianych albo wynikających z właściwości czynności prawnej, powstanie lub ustanie skutków czynności prawnej można uzależnić od zdarzenia przyszłego i niepewnego (warunek)”.
Nie można się zrzec współużytkowania
Sąd Najwyższy 11 sierpnia oddalił kasację miasta Warszawy. - Nie było jednak naruszenia art.89 kc – podkreślił sędzia Jan Górowski - Nie było błędnej wykładni, że umowa zobowiązująca do zrzeczenia się prawa użytkowania wieczystego po dokonaniu podziału nieruchomości jest umową zawartą pod warunkiem – jak przyjął słusznie sąd II instancji.
- Jednak to nie był podział nieruchomości, lecz zniesienie współużytkowania wieczystego - zaznaczył sędzia sprawozdawca. – Sąd Apelacyjny w uzasadnieniu wyraźnie napisał. Warunkiem było zniesienia współużytkowania wieczystego przez spółdzielnię. To wynika jasno z umowy.
Aby zakwestionować koncepcję powiązania warunku z terminem należało powołać się na art.65 kc ( oświadczenie woli), czego w kasacji nie napisano. Są dwie uchwały SN, mówiące, że zniesienie współużytkowania wieczystego zależy wyłącznie od woli współużytkowników i w tym wypadku nie ma znaczenia stanowisko właściciela nieruchomości. W istocie rzeczy zawarta umowa przedwstępna była nieważna. Ale od samego początku świadczenie było niemożliwe. Nie można się jednostronnie zrzec współużytkowania wieczystego – dodał sędzia sprawozdawca.
Sygnatura akt I CSK 605/10
-








