• Jeńcy - Na przykład osoby zatrzymane i aresztowane prokuratorzy określają mianem jeńców.  
  • Sanki - Decyzja o aresztowaniu najczęściej określana jest mianem sanek i nie ma nic wspólnego ze sportami zimowymi, lecz z określaniem sankcja.
  • Kwaterunek - Posiedzenie sądu, na którym zapada postanowienie o areszcie, określane jest jako kwaterunek.

Morderstwa to niewielki odsetek spraw, jakimi zajmują się śledczy. Jednak to właśnie one doczekały się największej liczby słów w prokuratorskim slangu.

  • Ubój gospodarczy - to określenie morderstwa dokonanego siekierą, tasakiem lub może w ramach kłótni rodzinnej na wsi.
  • Żyrandol - to wisielec, termin pochodzi od haku na lampę, z którego najczęściej korzystają samobójcy.
  • Wodnik szuwarek -  to z kolei określenie topielca.
  • Mianem kleksa -  śledczy określają z kolei denatów, którzy spadli bądź skoczyli z wysokości. Określenie to związane jest z plamą krwi na miejscu zdarzenia.
  • procki lub ściganci - Sami prokuratorzy o sobie mówią procki lub ściganci,
  • Firma - a miejsce, w którym pracują, określają mianem firmy.

Więcej w „Rzeczpospolitej”.